OnlyFans rezygnuje z treści erotycznych. Użytkownicy nie są zadowoleni

redakcja naTemat
OnlyFans kojarzył się dotąd z pornografią i wszelako pojętymi materiałami dla dorosłych. Ku niezadowoleniu osób korzystających z usług, niebawem treści o charakterze erotycznym na dobre znikną z portalu. Fani już ubolewają.
OnlyFans zakaże treści dla dorosłych. Fot. 123rf
Mimo szerokiego dostępu do darmowej pornografii, OnlyFans znajduje swoich odbiorców. Ludzi przyciąga tu przeważnie amatorski charakter nagrań, a także wrażenie, że mają "kontakt" z "prawdziwą" osobą i jej seksualnością, a nie profesjonalną gwiazdą porno. Na tej samej zasadzie swoich odbiorców znajdują osoby pracujące na kamerkach internetowych.

Niestety, osoby odwiedzające OnlyFans ze względu na erotyczne materiały nie będą mogły dłużej cieszyć się taką możliwością. Z powodu problemów finansowych, a także kłopotów z uzyskaniem reklamodawców, portal zdecydował się zrezygnować z "golizny". Ponadto powodem tej zmiany jest również 20 proc. prowizja od zakupu materiału, co na dłuższą metę nie opłacało się twórcom platformy.


"No to świat Zachodu szybko zapomni o Afganistanie. Ponoć Only Fans ma blokować treści pornograficzne. Czuję że kilka rządów upadnie i będzie niejedna krwawa rewolucja" – zażartował jeden z użytkowników Twittera. Wśród żartobliwych komentarzy znalazła się jednak też spora liczba wpisów zupełnie serio narzekających na zmianę.

"OnlyFans nie poradzi sobie bez nagości", "To przecież jakaś kpina", "Szybko upadną" – brzmią inne komentarze.
Czytaj także: Matka nastolatka zarabiającego na OnlyFans jest dumna. "To ja go stworzyłam, należy się procent"

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut