Polacy chcieliby muru na granicy. Oto wnioski z najnowszego sondażu na temat uchodźców

Agata Sucharska
Większość Polaków uważa, że do naszego kraju nie powinno się wpuszczać migrantów i uchodźców. Tak wynika z najnowsze badania opinii społecznych IBRiS na zlecenie "Wydarzeń" Polsat News. Najbardziej radykalne opinie na ten temat mają osoby z niższym wykształceniem oraz mieszkańcy wsi.
Polacy nie chcą wpuszczać uchodźców do kraju. Wnioski z sondażu IBRiS. Fot. pxhere
Na pytanie "Czy Polska powinna wpuszczać migrantów i uchodźców" tylko 7,4 proc. ankietowanych odpowiedziało: "zdecydowanie powinna". Natomiast według 30,9 proc. badanych osób "raczej powinna" ich przyjmować. Dużo więcej ankietowanych jest stanowiska przeciwnego.

Najnowszy sondaż IBRiS pokazuje, że 33,8 proc. ankietowanych jest "raczej przeciwnych" ich przyjmowaniu, natomiast 21,1 proc. opowiada się jako zdecydowani przeciwnicy wpuszczania migrantów i uchodźców do Polski. Po zliczeniu tych odpowiedzi mamy 54,9 proc. negatywnych odpowiedzi. Zdania na ten temat nie ma 6,8 proc. osób.
W badaniu zostało postawione jeszcze jedno pytanie – Czy na polsko-białoruskiej granicy powinien stanąć mur graniczny? Opinie na ten temat są podzielone, ale przeważyły odpowiedzi popierające jego budowę. Opowiedziało się za tym 47,4 proc. ankietowanych.


Budowie muru sprzeciwiły się zdecydowanie 21,1 proc., a odpowiedź "raczej nie" 22,3 proc. badanych. Zdania na ten temat nie miało 9,2 proc. zapytanych Polaków. Polsat News wskazuje, że najbardziej radykalne postawy mają mężczyźni (59 proc.), osoby z niższym wykształceniem oraz mieszkające na wsiach i w mniejszych miastach.

Sondaż został przeprowadzony w obliczu trudnej sytuacji na granicy Polski i Białorusi. Przypomnijmy, że od kilkunastu dni koczuje tam ponad 20 migrantów, którzy przebywają po białoruskiej stronie pasa granicznego. Są tam pilnowani przez siły Alaksandra Łukaszenki. Po polskiej stronie stoją z kolei pogranicznicy i żołnierze, którzy uniemożliwiają migrantom wejście do Polski.

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut