Ujawniono nagranie. Siły reżimu Łukaszenki wypychają tarczami migrantów na granicy z Litwą [FILM]

Adam Nowiński
Białoruska propaganda zarzuca polskim pogranicznikom, że stosują przemoc wobec migrantów, którzy są wypychani za białoruską granicę. Prawda jest jednak taka, że to siły reżimu Łukaszenki używają wobec nich siły. W sieci pojawił się film, na którym nagrano ich zachowanie.
Tak Białorusini traktują migrantów na granicy z Litwą. Zrzut ekranu z Twitter.com / @LinkeviciusL
Film z uwiecznionym zachowaniem białoruskich pograniczników wobec migrantów z Bliskiego Wschodu opublikował Linas Linkevicius, były szef MON i resortu dyplomacji Litwy.
Czytaj także: Litwa zamyka drzwi przed uchodźcami. Ta mała wioska mogłaby być punktem wejścia dla migrantów
"Ten krótki film nakręcony przez pograniczników Litwy udowadnia brutalne, zuchwałe traktowanie migrantów przez #białoruskich oficjeli. Migranci zostali zwabieni do kraju jako turyści, a teraz są siłą wpychani na terytorium UE. Zbyt późno zdają sobie sprawę z tego oszustwa" – napisał na Twitterze Linkevicius. Na filmie widać, jak grupa białoruskich pograniczników podchodzi z tarczami do siedzących na polanie trzynastu migrantów i strasząc ich próbuje przepchnąć ich w kierunku Litwy.


"Białoruscy propagandyści, którzy regularnie opowiadają fikcyjne historie o przemocy litewskiej straży granicznej i nieludzkim traktowaniu migrantów, przemilczają fakt, że brutalna siła fizyczna na granicy państwa jest wykorzystywana przez białoruskie struktury siłowe" – napisała w czwartek w mediach społecznościowych Państwowa Straż Graniczna Litwy.

"Migranci, którzy przebywali kilka dni między dwoma krajami, odmówili wyjazdu na Litwę, chcieli wrócić na Białoruś i wrócić do domu" - czytamy w komunikacie litewskich strażników.

Przypomnijmy, że propaganda mediów Aleksandra Łukaszenki oskarża Polskę oraz Litwę o stosowanie przemocy wobec migrantów, którzy przechodzą nielegalnie polską granicę. Zwłaszcza wobec grupy kilkudziesięciu osób, która od kilkunastu dni siedzi po białoruskiej stronie pasa granicznego w okolicy Usnarza Górnego.

Litwa chce zmian

Na ostatnim zdalnym spotkaniu ministrów spraw wewnętrznych Unii Europejskiej litewska minister Agnė Bilotaitė mówiła o zainstalowaniu na zewnętrznych granicach Unii "bariery fizycznej". Podkreśliła, że leży to we wspólnym interesie wszystkich krajów.

Dodała także, że istnieje potrzeba zmiany prawodawstwa UE w zakresie ochrony granic, migracji i azylu, ponieważ nie obejmuje ono dzisiejszych wyzwań.
– Naszym głównym obowiązkiem jest zapewnienie skutecznej kontroli granic zewnętrznych UE. Biorąc pod uwagę wojnę hybrydową toczoną przez dyktatora Łukaszenkę i nieprzewidywalne zachowanie sąsiedniego kraju zbudowanie fizycznej bariery jest jedynym sposobem obrony przed takimi atakami w przyszłości. Leży to w interesie wszystkich państw członkowskich UE – podkreśliła Bilotaitė.
Czytaj także: Łukaszenka: Rosja wkrótce dostarczy na Białoruś ogromną przesyłkę

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut