Banaś z mównicy sejmowej "zmiażdżył" rządzących. Niebywałe zachowanie posłów PiS
Marian Banaś przedstawił z mównicy sejmowej informacje na temat wyników kontroli ws. tzw. wyborów kopertowych. – Mateusz Morawiecki przekroczył swoje uprawnienia, Michał Dworczyk nie dopełnił swoich obowiązków – oświadczył prezes NIK. Podczas jego wystąpienia politycy PiS wyszli z sali Sejmowej.
– Na dzień 31 grudnia 2020 roku z tytułu (wyborów) poniósł wydatki w kwocie 56 mln 450 tysięcy złotych, a wydatki te mogą wzrosnąć – skomentował Banaś. – Do dnia dzisiejszego Poczta Polska nie odzyskała kwoty 18 milionów 675 tysięcy złotych, natomiast Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych nie odzyskała kwoty 1 miliona 401 tysięcy złotych – podkreślił.
Następnie szef NIK poinformował, że analiza Izby dają podstawę do przygotowania zawiadomień o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstw przez prezesów kontrolowanych spółek, a także premiera i niektórych ministrów.
– Pan Mateusz Morawiecki, prezes Rady Ministrów, zdaniem NIK, przekroczył swoje uprawnienia wydając polecenie Poczcie Polskiej i PWPW podjęcia realizacji czynności zmierzających do przeprowadzenia wyborów w trybie korespondencyjnym, zaś pan Michał Dworczyk, szef KPRM, nie dopełnił swoich obowiązków – oświadczył.
Banaś przemawiał jednak do częściowo pustej sali, ponieważ posłowie PiS zdecydowali się ją opuścić gdy tylko prezes NIK rozpoczął przedstawienie informacji.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut