Polityk PiS żali się na "nieczystą grę" Czechów ws. kopalni Turów. "Oni nas oszukali"

Zuzanna Tomaszewicz
Spór o nieekologiczną kopalnię Turów wciąż trwa. TSUE kazał - przynajmniej tymczasowo -wstrzymać wydobycie stamtąd węgla brunatnego i tej samej decyzji domagali się Czesi. Jednak jeden z polityków PiS powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską, że podczas negocjacji Czechy "oszukały" Polskę.
Polityk PiS narzeka na "nieczyste" zagrywki Czechów. Fot. Michal Dubiel / REPORTER
Decyzja TSUE ws. kopalni Turów wywołała zmasowaną reakcję rządzących oraz ogromny sprzeciw mieszkańców żyjących w wydobycia. Z kolei Czesi od dawna domagali się działań w sprawie polskiej kopalni. Twierdzili, że z jej powodu zmniejszył się ich stan wód gruntowych. Po drugiej stronie granicy dochodzi też do zapadania się gruntów.

W rozmowie z WP jeden z polityków partii rządzącej żalił się, że Czesi grają w tym konflikcie nieczysto. – Oni nas oszukali. Uznali, że mogą wszystko, że jesteśmy w takiej sytuacji, że można przyłożyć nam pistolet do głowy. Gdy późną wiosną ugoda z Czechami w sprawie Turowa była niemal zawarta, czeski rząd nagle wycofał się ze wszystkich ustaleń – zdradził portalowi informator.


– Czesi brutalnie pokazali nam, że z rodziną wychodzi się dobrze tylko na zdjęciu. Zaskoczył nas ich brak lojalności, ciche konszachty z Brukselą przeciwko nam. Jak się okazało, od początku chcieli obarczyć nas winą, wykorzystać TSUE i nie dać nam absolutnie szans na odwołanie. To była cyniczna gra, brudna polityka – dodał działacz PiS.

Przypomnijmy, że 23 września rozpoczął się szczyt Grupy Wyszehradzkiej, na którym nie wystąpi premiera Mateusza Morawieckiego. Powodem ma być obecność czeskiego szefa rządu Andreja Babiša.
Czytaj także: Jakub Medek: Jeśli ktoś pogrywa politycznie sprawą Turowa, to nie są to Czesi

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut