Poseł KO ujawnił gigantyczną kwotę, jaką Bąkiewicz dostał od rządu PiS
Lider nacjonalistów Robert Bąkiewicz próbował przy pomocy głośników zakłócić wystąpienie uczestniczki Powstania Warszawskiego Wandy Traczyk-Stawskiej. Tymczasem polityk Platformy Obywatelskiej Michał Szczerba ujawnił na Twitterze, kto mógł sfinansować Bąkiewiczowi sprzęt nagłaśniający.
Tymczasem poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba ujawnił, że na zakup użytego nagłośnienia estradowego organizacja Bąkiewicza dostała z funduszu Piotra Glińskiego... 74 tysiące złotych. "Jego dwóm organizacjom rząd przelał w sierpniu 3 miliony zł!" – dodał Szczerba, podkreślając, że wspólnie z Dariuszem Jońskim kontroluje te wydatki rządu PiS.
Czytaj także: Kukiz popłynął w TVP Info. Tak ocenił manifestację na placu Zamkowym
Do polityków opozycji apelowała Maja Ostaszewska, podkreślając, że pełnią odpowiedzialne funkcje. – Jeżeli nie jesteście tam, gdzie jest łamana godność człowieka, jeżeli na drugi dzień w mediach społecznościowych piszecie, że się zagapiliście czy pomyliliście, to opamiętajcie się! – mówiła artystka.