Typowy luz Szczęsnego. Polak odpowiedział Albańczykom chwytając za butelkę [WIDEO]

Maciej Piasecki
Mecz w Tiranie poza emocjami na murawie, miał sporo niezdrowej energii na trybunach. Kibice gospodarzy zmusili sędziego do przerwania spotkania, ale ostatecznie mecz udało się dograć do końca. Po ostatnim gwizdku w swoim stylu na prowokacje albańskich fanów odpowiedział Wojciech Szczęsny, bramkarz Polaków.
Wojciech Szczęsny we wtorkowym meczu z Albanią zachował czyste konto, a Biało-Czerwoni wygrali 1:0 (0:0). Fot. ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER
Biało-Czerwoni we wtorek zaliczyli bezcenne zwycięstwo w drodze na MŚ 2022 w Katarze. Polacy wygrali 1:0 (0:0) po golu zdobytym w 77. minucie przez Karola Świderskiego. Drużyna trenera Paulo Sousy zagrała konsekwentnie, realizując w pełni plan na ten pojedynek.

Można było się spodziewać, że atmosfera będzie gorąca. Fanatyczni kibice reprezentacji Albanii rzucali różnymi przedmiotami w stronę polskich piłkarzy. Sędzia meczu po jednym z rzutów rożnych, kiedy obrzucony został Piotr Zieliński, poinformował o sytuacji delegata.
Czytaj także: To się mogło skończyć fatalnie. Dziennikarz TVP pokazał, czym Albańczycy rzucali w polskich piłkarzy
Za drugim razem arbiter zmuszony był przerwać na ok. kwadrans mecz.


Po ostatnim gwizdku w swoim stylu na prowokacje i kolejne rzucane przedmioty ze strony albańskich kibiców odpowiedział Wojciech Szczęsny.

Bramkarz, który na co dzień gra w Juventusie, złapał jedną z butelek i... wziął łyk, kwitując skandaliczne zachowanie kibiców gospodarzy. Polacy dzięki zwycięstwu w Tiranie awansowali na drugie miejsce w tabeli grupy. Do końca eliminacji do rozegrania pozostały dwie kolejki.
Czytaj także: Mecz Albania - Polska przerwany. Rozwścieczeni kibice zaatakowali Biało-Czerwonych

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut