Będą trzy części "Diuny"? Villeneuve wyjawił, że od początku miał takie marzenie

Ola Gersz
Dopiero tydzień temu "Diuna" weszła na ekrany kin, a już zapowiedziano drugą część. To nie wszystko. Reżyser Dennis Villeneuve wyjawił, że marzy o trzech filmach z serii. Trzecia część była ekranizacją kolejnej książki Franka Herberta.
"Diuna" doczeka się dwóch kolejnych części Fot. materiały prasowe
"Diuna" Denisa Villeneuve'a – na którą z powodu pandemii musieliśmy czekać wyjątkowo długo – triumfuje i w kinach na świecie. Adaptacja powieści Franka Herberta z 1965 roku w pierwszy tydzień wyświetlania uplasowała się na szczycie box office'u w Stanach Zjednoczonych. Film twórcy "Pogorzeliska", "Sicario" i "Blade Runnera 2049" dostępny jest również na HBO Max.
Podczas gdy kilka dni temu ogłoszono druga część "Diuny", niewykluczone, że na fali sukcesu powstanie również część trzecia. Villeneuve wyjawił bowiem magazynowi "Entertainment Weekly", że od początku myślał o trzech filmach. – Nie chodzi o to, że chcę zrobić całą serię, ale to jest "Diuna", a "Diuna" to ogromna historia. Myślę, że aby ją uhonorować, potrzebuję co najmniej trzech filmów. To byłoby fantastyczne. Byłoby miło śledzić całą historię Paula Atreidesa – powiedział kanadyjski reżyser.


Herbert napisał sześć książek osadzonych w świecie "Diuny". Nowy film to ekranizacja połowy pierwszej części. Kontynuacja dzieła z Timothée Chalametem opowie historię zawartą w drugiej połowie tomu, tymczasem ewentualna trzecia część byłaby ekranizacją książki "Mesjasz Diuny". Kolejne książki Franka Herberta byłyby wyjątkowo trudne do zekranizowania.

– Im więcej (Herbert) pisał, tym bardziej ta historia stawała się psychodeliczna. Nie mam pojęcia, w jaki sposób niektóre z tych książek miałyby zostać przeniesione na ekran. Ale nie wszystko naraz. Jeśli kiedykolwiek będę miał okazję zrobić "Diunę: część drugą" oraz "Mesjasza Diuny", będzie to dla mnie błogosławieństwo – mówił Denis Villeneuve jeszcze przed ogłoszeniem kontynuacji jego filmu.

Oprócz Timothéego Chalameta w obsadzie "Diuny" możemy zobaczyć Stellana Skarsgarda, Rebeccę Ferguson, Oscara Isaaca, Josha Brolina, Javiera Bardema, Zendayę, Jasona Momoę czy Charlotte Rampling. Druga część kinowego hitu ma mieć premierę w październiku 2023 roku.
Czytaj także: To ona jest największym objawieniem "Diuny". Rebecca Ferguson nareszcie wyszła z cienia

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut