NATO opowiada się po stronie po Polski. Jednoznaczna reakcja ws. kryzysu na granicy

Agata Sucharska
Głos w sprawie sytuacji na polsko-białoruskiej granicy – związany z wczorajszymi doniesieniami o wtargnięciu do Polski uzbrojonych osób – zabrała Kwatera Główna NATO w Brukseli. W oświadczeniu wezwano Białoruś do "przestrzegania prawa międzynarodowego".
Oświadczenie NATO ws. sytuacji na granicy z Białorusią. Jasna deklaracja. Fot. TOBIAS SCHWARZ/AFP/East News


Oświadczenie NATO

"Jesteśmy zaniepokojeni eskalacją na granicy polsko-białoruskiej" – podkreślono w oświadczeniu NATO cytowanym przez Polsat News.

"Obserwowaliśmy falę migrantów, próbujących przedostać się na terytorium sojuszników przez Białoruś. NATO nadal uważnie monitoruje sytuację, wywieranie presji na naszych sojuszników – Litwę, Łotwę i Polskę. Wykorzystywanie migrantów przez reżim Łukaszenki jako taktyki hybrydowej jest niedopuszczalne" – dodano.


Kwatera Główna NATO w Brukseli podała ponadto, że "Sekretarz Generalny pozostaje w bliskim kontakcie z rządami państw sojuszniczych w tej sprawie", a NATO "jest gotowe do dalszej pomocy naszym sojusznikom i utrzymania bezpieczeństwa w regionie".

Żaryn: Prowakacje Łukaszenki stają się coraz poważniejsze

Jak informowaliśmy w naTemat.pl, komunikat dotyczący incydentu na granicy opublikował w środę rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. "Po próbie nawiązania kontaktu przez polski patrol, nieznane osoby przeładowały broń, a potem oddaliły się w kierunku Białorusi" – napisał.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że w sprawie wtargnięcia umundurowanych osób z bronią na teren Polski 2 listopada do resortu wezwano chargé d’affaires Republiki Białorusi Aleksandra Czesnowskiego.

Prowadzący spotkanie wiceminister Piotr Wawrzyk przekazał stronie białoruskiej stanowczy protest wobec naruszenia polskiej granicy państwowej, podkreślając, że działania podejmowane w ostatnich tygodniach przez władze Białorusi noszą coraz bardziej wyraźne znamiona celowej eskalacji.
Czytaj także: Zgony na granicy z Białorusią. Wiceburmistrz Michałowa: Może ich być nawet 200

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut