Magda Gessler świętuje 90. urodziny taty. To wybitna postać, a jego życie jest materiałem na powieść
Magda Gessler, mimo że szeroką rozpoznawalność zdobyła będąc już w średnim wieku, z miejsca podbiła serca rodaków. Przy pomocy programu rozrywkowego udało się jej też wyedukować Polaków w kwestiach gastronomicznych. Jednak Gessler to znacznie więcej niż osobowość medialna. Fascynować może też jej życiorys i nie inaczej jest w przypadku członków jej rodziny. Wczoraj 90. urodziny obchodził tata restauratorki - Mirosław Ikonowicz.
W Hiszpanii poznała swojego pierwszego męża, niemieckiego dziennikarza Volkharta Müllera, z którym ma syna Tadeusza.
Ojciec Magdy Gessler, podobnie jak jej pierwszy przedwcześnie zmarły mąż (po jego śmierci wróciła z dzieckiem na stałe do Polski), również przez lata związany był właśnie z mediami.
Z Wilna przez Warszawę aż do Hawany
Urodzony w 1931 roku Mirosław Ikonowicz przez 60 lat pracował w Polskiej Agencji Prasowej, co jest rekordem PAP-u (i rzecz jasna samego Ikonowicza). Ojciec Magdy Gessler na świat przyszedł na Kresach, zaś jego ojciec był znanym w Wilnie prawnikiem. Rodzina Ikonowiczów ma natomiast korzenie bałkańskie.
Po II wojnie światowej dziadkowie Magdy Gessler musieli opuścić Wileńszczyznę i osiedli w Słupsku. To stamtąd Mirosław Ikonowicz wyjechał na studia do stolicy.
Na Wydziale Historii Uniwersytetu Warszawskiego poznał Ryszarda Kapuścińskiego, który został jego najlepszym przyjacielem. Zresztą w 1953 Ikonowiczowie poprosili go, by został ojcem chrzestnym ich pierwszego dziecka - Magdy - na co rzecz jasna się zgodził.
W tym samym roku zaledwie 22-letni Mirosław trafił do pracy w PAP-ie, żeby trzy lata później zostać korespondentem z Bułgarii, gdzie zamieszkał z rodziną. Potem pracował przez kilka lat z Warszawy, by w 1963 roku wyjechać jako korespondent do Hawany.
Magda Gessler wspominała potem, że jako dziewczynka miała okazję spotkać osobiście Fidela Castro.
Najdłużej, bo aż 7 lat Mirosław Ikonowicz był korespondentem z Lizbony i Madrytu (PAP nie miał w tym regionie oddzielnych placówek). Mniej więcej w tym samym czasie Magda Gessler usamodzielniła się i zaczęła studia.
Mirosław Ikonowicz - dziennikarz papieski
Podobnie układało się wtedy i życie zawodowe przyjaciela Ikonowicza - Ryszarda Kapuścińskiego, który relacjonował dla PAP-u wydarzenia z Ameryki Łacińskiej i Afryki.
Mirosław Ikonowicz relacjonował też liczne pielgrzymki Jana Pawła II, który był pierwszym papieżem w historii podróżującym tak często, a w dodatku nieobawiającym się regionów biednych i niebezpiecznych.
To w Watykanie Ikonowicz zakończył swoją karierę korespondenta PAP-u, odchodząc z placówki w 1994 roku. Kontynuował jednak pracę dziennikarską, publikując m.in. w "Polityce". Napisał też sześć książek, m.in. o Hawanie, Madrycie, Angoli, ale też zawodzie korespondenta i swoim przyjacielu Ryszardzie Kapuścińskim.
W 2004 Mirosław Ikonowicz został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Teraz z okazji urodzin Magda Gessler nie tylko wyprawiła ojcu urodziny w swojej restauracji na warszawskiej Starówce, ale też pojawiła się z nim w programie "Dzień dobry TVN".
Mimo wieku Mirosława Ikonowicza trudno byłoby określić mianem "staruszka". Pozostaje nam złożyć tradycyjne życzenia - 100 lat, a nawet więcej!