Chaos z dawką przypominającą w systemie. Przez ten błąd twój certyfikat może nie być przedłużony

Anna Świerczek
"Ludzie, pilnujcie, żeby wam wpisywali, że dostaliście dawkę przypominającą, a nie 3 dawkę. To nie jest to samo" – apelują użytkownicy Twittera. W czym tkwi problem? Jeśli w systemie IKP pojawi się informacja o tym, że przyjęliśmy "trzecią dawkę" szczepionki, to ważność naszego certyfikatu covidowego nie zostanie wydłużona. Jak się dowiedziałam, błąd w systemie to nie wina informatyków, ale... punktów szczepień, których pracownicy często źle uzupełniają dokumentację.
Jeśli w systemie IKP pojawi się informacja o tym, że przyjęliśmy "trzecią dawkę" szczepionki, to ważność naszego certyfikatu covidowego nie zostanie wydłużona. Fot. Wojciech Stróżyk / Reporter
Od 2 listopada wszystkie osoby dorosłe mogą otrzymać przypominającą szczepionkę na COVID-19 po 6 miesiącach od pełnego zaszczepienia. Podkreślmy, że jako "trzecia dawka" będzie podana szczepionka firmy Pfizer lub firmy Moderna, bez względu na to, jaką szczepionkę wcześniej ktoś otrzymał. Jeśli ktoś wcześniej został zaszczepiony Moderną lub Pfizerem, to zalecane jest, by dostał ten sam preparat.


Co istotne, dawka przypominająca pozwala na przedłużenie ważności unijnego certyfikatu – będzie on ważny przez rok od daty przyjęcia tzw. "trzeciej dawki". "Trzecia dawka" to określenie, które zamieściłam tutaj w cudzysłowie, bo jak się okazuje jest ono bardzo problematyczne.

Bo "trzecia dawka" to dawka dodatkowa, która przeznaczona jest dla osób, które mają słabą odporność immunologiczną i dawka ta nie przedłuża paszportu covidowego. Jak się okazuje, wiele osób ma błędnie wpisane dawkowanie w systemie IKP.

Na Twitterze i Facebooku pojawiły się informacje, że zamiast adnotacji o pierwszej dawce przypominającej, pojawiła się informacja o trzeciej dawce dodatkowej, a co za tym idzie ważność covidowego certyfikatu nie została przedłużona.
Na stronie pacjent.gov.pl czytamy, że w e-rejestracji po otrzymaniu dawki przypominającej nie pojawi się taka informacja jak "trzecia dawka". Pojawi się informacja o "pierwszej dawce przypominającej", a lekarz w punkcie szczepień zapisze to jako szczepienie "P".

I to właśnie w tym momencie może pojawić się cały problem, bo gdy zadzwoniłam do Centrum e-Zdrowia i przedstawiłam sytuację, to dowiedziałam się, że pojawienie się informacji o trzeciej dawce, a nie o pierwszej dawce przypominającej, to nie jest błąd w systemie, ale jest to błąd dokonany w moim punkcie szczepień.

Mam źle wpisaną dawkę przypominającą w systemie IKP. Jak rozwiązać problem?


– Trzeba się zgłosić do punktu szczepień, który prawdopodobnie źle wprowadził dokumentację medyczną i źle odznaczył w karcie szczepień dawkę. Muszą edytować tę kartę szczepień i zmienić dawkę jako pierwszą przypominającą. Wtedy, gdy dokonają zmian, automatycznie certyfikat się wygeneruje i będzie w naszym systemie wszystko prawidłowo – dowiedziałam się na infolinii.

Tak więc okazuje się, że jeśli zauważycie u siebie taki problem, to nie wystarczy czekać na to aż "błąd w systemie" sam się naprawi. Konieczne jest skontaktowanie się ze swoim punktem szczepień i prośba korektę, a tak naprawdę wychodzi na to, że konieczne jest pilnowanie, czy osoba uzupełniają naszą dokumentację, robi to poprawnie.
Czytaj także: Lek na COVID-19 w Polsce już w tym roku. Prof. Flisiak: Porównywanie go do szczepionki to absurd

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut