Piraci porwali polskiego marynarza. MSZ już powołało zespół kryzysowy

Alan Wysocki
Ministerstwo Spraw Zagranicznych powołało zespół kryzysowy w sprawie porwania polskiego marynarza przez piratów w Zatoce Gwinejskiej – informuje RMF FM. Wraz z Polakiem zatrzymano także dziewięć innych osób. Nie wiadomo, w jakim stanie są zakładnicy.
Zatoka Gwinejska. Piraci porwali polskiego marynarza Fot. Wojciech Stróżyk / East News



Ostatecznie za łodzią wysłano siły powietrzne, jednak kontakt z piratami urwał się po przekroczeniu wód strefy nigeryjskiej.
Jak podaje RMF FM, polska dyplomacja powołała zespół kryzysowy w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Nasza reprezentacja pozostaje w kontakcie ze stroną duńską. Nie wiadomo, w jakim stanie są porwani marynarze.

W sprawie porwania komunikat wydał rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Łukasz Jasina.

"MSZ nawiązało kontakt ze służbami dyplomatycznymi innych krajów oraz armatorem, a Minister Spraw Zagranicznych powołał międzyresortowy zespół koordynujący działania. Ze względu na charakter sprawy i kwestie bezpieczeństwa resort nie może w tej chwili udzielić bardziej szczegółowych informacji" – czytamy.

Od początku 2020 roku piraci uprowadzili 130 osób w Zatoce Gwinejskiej. Zgodnie z informacjami Międzynarodowego Biura Morskiego to najwięcej porwań w rejonie zachodniego wybrzeża Afryki.

Dowiedz się więcej o współczesnym piractwie

Czytaj także: Johnson angażuje się w spór o Ukrainę. Grozi Putinowi konsekwencjami, jeśli dojdzie do inwazji

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut