Wiceminister zdrowia ujawnia nowy tragiczny bilans pandemii. Znów setki zgonów

redakcja naTemat
Liczba nowych zakażeń koronawirusem wciąż spada, co potwierdza, że czwarta fala pandemii powoli się kończy. Ale niestety – liczba zgonów nadal pozostaje bardzo wysoka. Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska na antenie Polskiego Radia ujawnił najnowszy bilans.
Waldemar Kraska, wiceminister zdrowia. Fot. Tomasz Jastrzębowski/REPORTER
Oficjalne dane dotyczące pandemii koronawirusa resort zdrowia przekaże o 10.30, ale już teraz poznaliśmy najistotniejsze dane. "Mamy 17 156 nowych przypadków. To jest spadek o kolejnych 22 proc. w porównaniu z ubiegłym tygodniem" – powiedział w czwartek rano radiowej Jedynce wiceminister Waldemar Kraska. Martwi jednak wysoka liczba zgonów. Jak przyznał wiceminister, w dobowym bilansie odnotowano ich ponad 600.

– 616 osób przegrało walkę z COVID-19. Prawie 75 proc. to osoby niezaszczepione – podkreślił Kraska. Wśród zaszczepionych, którym nie udało się pokonać koronawirusa, są osoby, które miały choroby współistniejące.
Środowy bilans Ministerstwa Zdrowia był jeszcze bardziej tragiczny. Odnotowano 775 zgonów pacjentów z COVID-19. To najwyższy bilans czwartej fali pandemii.


Czytaj także: Niezaszczepiona 24-latka z Lubelszczyzny zmarła na COVID-19. "Wszystko było błyskawiczne"

W niedzielę Adam Niedzielski na Twitterze informował, że jeśli chodzi o czwartą falę pandemii to wydaje się, iż najgorsze jest za nami.

"Apogeum zakażeń i hospitalizacji w czwartej fali mamy za sobą. (...) 3-tygodniowa przerwa w nauce stacjonarnej powinna przyspieszyć spadki. Zejście z wysokich poziomów zakażeń i hospitalizacji jest konieczne w kontekście ryzyk związanych z (wariantem) omikron" – pisał szef resortu zdrowia, przedstawiając wykres dokumentujący liczbę zachorowań i zajętych łóżek w szpitalach.
Niestety, czwarta fala jeszcze na dobre nie minęła, a eksperci już ostrzegają przed piątą. Ich zdaniem możliwe, że pojawi się ona już w styczniu.

Wiceminister Waldemar Kraska został zapytany o to, czy tegoroczne święta będą już ostatnimi świętami w czasach pandemii.

– Bardzo chciałbym znać odpowiedź na to pytanie. Myślę, że nadchodzący rok 2022 będzie tym, w którym powinniśmy pożegnać się z pandemią. Tak mówią eksperci. Mam nadzieję, że ta choroba przejdzie w tzw. stan uśpienia jak np. wirus grypy – odpowiedział Kraska.

Czytaj także: Ważna decyzja KE ws. zaszczepionych. Już wiadomo, co dalej z certyfikatami covidowymi


Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut