Richardson zdradziła, ile zarabiała w TVP. "Dostawałam dużo pieniędzy bez względu na to, co robiłam"

redakcja naTemat
Monika Richardson była swego czasu jedną z największych gwiazd Telewizji Polskiej. Dziennikarka opowiedziała ostatnio, jak wyglądała jej praca w TVP. Zdradziła także, ile pieniędzy zarabiała.
Monika Richardson o pracy w TVP. Fot. TRICOLORS/EAST NEWS

Richardson o zarobkach w TVP


Monika Richardson przez lata pracowała w telewizji publicznej. Jej przygoda w mediach zaczęła się w latach 90. Występowała w takich programach jak: "Kulty popkultury", "Europejczycy", "Strefa otwarta", "Witaj, Europo" czy "Wstęp Wolny". Jednak największą popularność przyniosła jej rola prowadzącej w "Europa da się lubić".
Czytaj także: Monika Richardson pokazała zdjęcie z córką i nowym partnerem. "Moja Zośka piękna" [FOTO]
Później odeszła z Dwójki, aby przez chwilę pracować w TTV. Jednak szybko wróciła do TVP, wówczas dostała propozycję poprowadzenia porannego pasma "Pytanie na Śniadanie".


Doświadczona dziennikarka w najnowszej rozmowie z Pomponikiem wspomniała początki swojej pracy u publicznego nadawcy.

– Przyszłam do telewizji w 1995 roku, zaczęłam pracować we wrześniu, a w grudniu dostałam swoje pierwsze pieniądze. I było to mniej więcej 500 złotych, w przeliczeniu na dzisiejsze pieniądze. I to było wynagrodzenie za pracę jako młodszy wydawca w studiu prezenterskim, za kilka takich dyżurów – mówiła.

Na przestrzeni lat zarobki Richardson mocno się zmieniły. Gwiazda ujawniła, ile najwięcej zrobiła w Telewizji Polskiej.

– Miałam kiedyś tzw. kontrakt gwiazdorski. Dostawałam dużo pieniędzy bez względu na to, co robiłam i to chyba przez rok. Dostawałam chyba 40 000 zł czy jakoś tak. To były tak zwane złote lata w TVP, a ja wtedy robiłam taki program, który się nazywa "Europa da się lubić". Oglądało go 7 milionów ludzi, więc pieniędzy z reklam było wystarczająco by mi zapłacić. Pewnie dziś byłoby o to zdecydowanie trudniej – wyznała. Dodajmy, że dziennikarka od 2019 roku nie występuje w telewizji.

Monika Richardson rozstała się z Zbigniewem Zamachowskim


W marcu o Monice Richardson zrobiło głośno, a to za sprawą jej nagłego rozstania ze Zbigniewem Zamachowskim. Para zakończyła swój związek po 10 latach spędzonych razem. Prezenterka wyznała, że aktor miał dopuścić się zdrady.

Już pod koniec maja w sieci pojawiło się zdjęcie byłej gwiazdy TVP w towarzystwie Wojterkowskiego. Biznesmen zdradził, że wspólnie podjął decyzję z Richardson, aby potwierdzić spekulacje o ich związku.

Była prowadząca program "Europa da się lubić" aktywnie prowadzi teraz swoje instagramowe konto, gdzie na bieżąco relacjonuje obserwatorom, jak wygląda jej życie zawodowe i prywatne.

Na profilu mogliśmy już zobaczyć jak spędza wspólne wakacje z nowym ukochanym, chodzi na różnego rodzaju eventy czy chwali się osiągnięciami swoich dzieci: 16-letniej córki i syna, który właśnie zaczął studia.

Zobacz także:

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut