Wpadka Beaty Kozidrak. Gwiazda Bajmu zapomniała, gdzie ma wystąpić w sylwestra?!
Sylwestrowe szaleństwo tuż tuż. O tych, którzy Nowy Rok powitają przed telewizorem, walczą tym razem głównie TVP i Polsat. Tylko te stacje zdecydowały się na organizację sylwestra w plenerze. Wśród gwiazd Polsatu znalazła się Beata Kozidrak. Tyle że wokalistka Bajmu chyba nie do końca wie, gdzie wystąpi w noc z 31 grudnia na 1 stycznia. Po paru godzinach artystka poprawiła swój błędny wpis.
Czytaj także: Rezerwacja wejściówek na sylwestra z TVP w Zakopanem. Pula dla niezaszczepionych już się rozeszła
Derulo wystąpi obok stałych gwiazd imprez TVP: z zagranicy choćby Thomasa Andersa, czyli połowy dawnego duetu Modern Talking, a z kraju - a jakże - Maryli Rodowicz i Zenka Martyniuka.
Telewizja Polsat z kolei organizuje "Sylwestrową Moc Przebojów". Impreza po przerwie powraca na Stadion Śląski w Chorzowie. W trakcie koncertu wystąpią m.in. Viki Gabor, Cleo, Ewelina Lisowska, Michał Wiśniewski, Dawid Kwiatkowski, Enej, Doda, Dr Alban oraz Bajm.
Wokalistka Bajmu w środę w mediach społecznościowych zamieściła zaproszenie na sylwestrową imprezę z Polsatem, ale w tym wpisie popełniła błąd. Według niektórych mieszkańców Śląska wręcz karygodny. Gwiazda pomyliła Chorzów z Katowicami.
"Zapraszam Was wszystkich na nasz występ sylwestrowy w POLSAT. W tym roku bawimy się w Katowicach. Cieszę się na spotkanie z Wami" – napisała m.in. na Facebooku Beata Kozidrak, co widać jeszcze w historii edycji posta.
Wpadka Beaty Kozidrak•Fot. screen ze strony Facebook.com / Beata Kozidrak
Po kilku godzinach ktoś najpewniej zwrócił uwagę, że jest to błąd i pomyłkę naprawiono. W aktualnym wpisie już nie widać Katowic, lecz sąsiedni Chorzów.
"Kochani, przepraszam wszystkich. Wiem, że Was zawiodłam. Z całego serca żałuję tego, co się wczoraj wydarzyło. Bardzo się tego wstydzę" – pisała wówczas na swoim fanpage'u. "Wiem, że muszę ponieść konsekwencje tego, co się stało. Jestem na to gotowa" – dodawała Kozidrak.
29 października stołeczny sąd skazał piosenkarkę na karę sześciu miesięcy ograniczenia wolności z pracami społecznymi. Sąd zakazał jej także prowadzenia pojazdów przez min. 3 lata i zobowiązał do uiszczenia 10 tys. zł. I prokuratura, i skazana odwołały się od wyroku.
Czytaj także: Beata Kozidrak wróciła na Instagram i zdradziła, co robi. Internauci: "To już? Po sprawie?"
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut