Magdalena Ogórek atakuje Matę. "Nie kupuję takiego bananowego gościa"

Weronika Tomaszewska
Magdalena Ogórek w najnowszym podcaście Żurnalisty ostro wypowiedziała się na temat młodego rapera – Maty. – Nie kupuję takiego bananowego gościa. Jest sztuczny do bólu – stwierdziła prezenterka TVP.
Magdalena Ogórek ostro o Macie. fot. Kacper Kolenda/ REPORTER // Fot. Mateusz Jagielski/East News
Mata jest aktualnie jednym z najbardziej rozpoznawalnych artystów polskiej sceny muzycznej. Muzyk ma na swoim koncie miliony wyświetleń. Jego drugi album, zatytułowany "Młody Matczak" ukazał się na początku października i w mgnieniu oka stał się najchętniej słuchaną płytą rapową w Polsce.

W zaledwie sześć godzin uzyskała status złotej. To z niej pochodzą takie hity, jak "Papuga" czy "Kiss cam", który trafił na prestiżową listę Billboard Global 200.

Choć Mata może pochwalić się licznym gronem wielbicieli, to w Polsce nie brakuje też takich osób, które nie cieszą się z sukcesów młodego rapera, a wręcz przeciwnie mają o nim niezbyt pochlebne zdanie. Do tego grona można zaliczyć Magdalenę Ogórek.


Kilka miesięcy temu, kiedy Matczak wydał utwór pt. "Patoreakcja", w którym mogliśmy usłyszeć "je**ć Telewizję Polską. Jacek Kurski - ch*j ci w dziąsło" z twórczości rapera zakpił Jarosław Jakimowicz.
Czytaj także: Magdalena Ogórek chciała zdissować Matę w programie TVP. Czy jej się udało?
Potem odniosła się do tego także Ogórek. Na antenie TVP Info stwierdziła, że Mata nie potrafi sam napisać tekstu. Nawiązała tym samym do wywiadu, jaki raper udzielił Kubie Wojewódzkiemu. Wówczas muzyk zdradził, że konsultował tekst "Patoreakcji" z tatą, by uniknąć ewentualnego pozwu.

Magdalena Ogórek ostro o Macie


Ostatnio Magdalena Ogórek udzieliła wywiadu w podcaście Żurnalisty. Pytana przez prowadzącego o Młodego Matczaka powiedziała:

– Mój Boże, fani Maty się rzucą, jak odsłuchają ten podcast. Powiem Ci, jak ja uważam. Mata jest dla mnie kreacją. Ja mu nie wierzę, ja mu nie ufam – powiedziała na wstępie Ogórek.

– Ja uważam, że rap jest fajnym środkiem wyrazu. Dla mnie Mata jest sztuczny do bólu. Ja nie kupuję takiego bananowego gościa z liceum, które jest bardzo dobre teoretycznie, ale ma swoje problemy, bo wiemy, co się dzieje w Batorym i jakiej presji poddawane są te dzieciaki. Ja nie kupuję tej jego rzeczywistości. On do mnie w żaden sposób nie przemawia – stwierdziła.

– Tata Maty wspominał o tym, że coś konsultuje synowi. Ja się odnoszę do konkretnej jakiejś wypowiedzi. Uważam, że jest paru fajnych raperów w tym świecie przekazu raperskiego, natomiast ja Maty nie kupuję – podkreślała.

– Rozumiem, że on ma swoich fanów, trafił z przekazem czy piosenką do jakiegoś targetu, ale to nie jest jeszcze ten moment, gdzie ja mogę powiedzieć z jakimś uznaniem... Ja każdy sukces szanuję, bo za każdym sukcesem jest praca bez dwóch zdań – podsumowała.

Zobacz także:

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut