W Polsce szaleje wścieklizna. Jak rozpoznać chore zwierzę? To umiejętność na wagę… życia

Daria Siemion
Zauważyłeś w lesie lisa lub sarenkę? Lepiej do nich podchodź. Jeśli nie uciekają na twój widok, to mogą mieć wściekliznę. Twój pies nagle stał się agresywny i strasznie się ślini? Możliwe, że trzeba go uśpić. Zobacz jak rozpoznać wściekliznę u zwierząt i jak chronić się przed zarażeniem:
Ślinotok jest jednym z objawów wścieklizny u zwierząt fot. 123rf.com

Obszary zagrożone wścieklizną

W trakcie spacerów po lesie można natknąć się na tablicę informującą o obszarze zagrożonym wścieklizną. Takie ostrzeżenia coraz częściej pojawiają się w centrach miast. W Warszawie można zauważyć je na placach zabaw na Pradze Południe i na moście Poniatowskiego.

Znaku pod żadnym nie wolno ignorować. Mimo znaczącego postępu medycyny wścieklizna jest chorobą nieuleczalną i śmiertelną. – Według szacunków Światowej Organizacji Zdrowia rocznie z powodu wścieklizny umiera na świecie 30 000–70 000 ludzi tłumaczy dr hab. n. med. Ernest Kuchar (wypowiedź dla mp.pl).


Obszary zagrożone wścieklizną są wyznaczane wokół miejsca znalezienia chorego zwierzęcia lub jego zwłok. Na terenach tych panują obostrzenia mające zapobiegać rozprzestrzenianiu choroby. Nakazy i zakazy dotyczą osób zarówno mieszkających, jak i tymczasowo przebywających na danym obszarze.
Tabliczka "Uwaga wścieklizna" na Moście Poniatowskiego w Warszawiefot. Pawel Wodzynski/East News
Ograniczenia panujące na obszarach zagrożonych wścieklizną: W przypadku spotkania z dzikim zwierzęciem należy zachować szczególną ostrożność – nie dotykać go, nie zbliżać się do jego odchodów, nie podchodzić zbyt blisko. Ta zasada dotyczy również rannych zwierząt. W takiej sytuacji należy zawiadomić odpowiednie służby.

Objawy wścieklizny u zwierząt

Wścieklizna u zwierząt jest kojarzona z agresywnym zachowaniem i pianą lecącą z pyska, ale nie są to jedyne objawy zwiastujące chorobę. Zwierzę może jeść kamienie, ślinić się, wymiotować, słaniać na nogach. Charakterystycznym objawem wścieklizny jest wodowstręt i niechęć do spożywania płynów. Jednak u każdego gatunku choroba przebiega odrobinę inaczej.

Objawy wścieklizny u psa

Najbardziej typowym objawem wścieklizny u psa jest diametralna zmiana zachowania. Zwierzęta, które dotychczas były potulne, stają się agresywne, z kolei lękliwe psy nabierają odwagi. Charakterystyczne jest szczekanie i wycie bez przyczyny.

Pies chory na wściekliznę rzuca się na wszystko wokół, jest wyraźnie pobudzony i nie zwraca uwagi na opiekuna. Powszechnym zjawiskiem jest zjadanie przez psa odchodów i rzeczy niejadalnych. Pojawia się gorączka i zaburzenia czucia bólu. Z czasem pies odmawia przyjmowania wody i pokarmu. Kolejnym stadium choroby są porażenia.

Pierwsze porażenia pojawiają się w okolicy nerwów czaszkowych: psu opadają powieki, pies zezuje i wypada mu język. Później dochodzi do porażenia kończyn i kolejnych układów. Zwierzę zapada w śpiączkę i umiera.

Objawy wścieklizny u kota

U kotów wścieklizna objawia się podobnie jak u psów. Najpierw pojawia się zmiana zachowania. Kot chowa się w niedostępnych miejscach i miauczy. W pierwszym stadium wścieklizny może być bardziej płochliwy niż zwykle. Później lęk zamienia się w agresję.

Kot chory na wściekliznę atakuje ludzi i przedmioty znajdujące się wokół. Bardzo łatwo przegapić ten objaw, ponieważ „każdy kot może mieć zły dzień”. Jednak, jeśli towarzyszy temu wodowstręt i zaburzenia oczu, to wysoce prawdopodobne, że kot zaraził się wścieklizną.

Śmierć kota na wściekliznę jest poprzedzona porażeniem kończyn. Zwierzę nie może ustać na własnych nogach – łapy rozjeżdżają się jak na lodowisku. Dochodzi do śpiączki. W ciągu kilku godzin zwierzę umiera.

Objawy wścieklizny u dzikich zwierząt

Głównym objawem wścieklizny u dzikich zwierząt jest utrata wrodzonego lęku przed człowiekiem. Lis, który nie ucieka na widok człowieka, najprawdopodobniej jest zarażony wścieklizną. Problem ten dotyczy także innych zwierząt, które można spotkać w polskich lasach: saren, wiewiórek, szopów praczy.

U dzikich zwierząt, podobnie jak u psów i kotów, pojawia się agresja. Najczęściej jest ona skierowana przeciwko zwierzętom domowym i gospodarskim. Lisy mogą wchodzić do zagród, atakować owce, kuny w biały dzień wchodzą do kurników.

Chore zwierzęta mogą się prężyć, przewalać na grzbiet, wyć bez powodu. Zainfekowane wścieklizną nietoperze tracą zdolność lotu. Typowym objawem jest przestawienie się na aktywność dzienną u gatunków nocnych.

Objawy wścieklizny u zwierząt hodowlanych

U zwierząt gospodarskich wścieklizna przybiera bardzo zróżnicowaną postać. Wiele zależy od gatunku: Nie wszystkie objawy muszą wystąpić u każdego zwierzęcia. W przypadku podejrzenia wścieklizny u zwierzęcia hodowlanego nie wolno się do niego zbliżać.

Objawy wścieklizny u ludzi

Wścieklizna u ludzi przyjmuje dwie postaci: mózgową (80 proc. przypadków) i porażenną (20 proc. przypadków). Wścieklizna mózgowa przypomina inne zapalenia mózgu, np. to spowodowane kleszczami. Objawia się gorączką, drgawkami i ślinotokiem.

Na dalszym etapie choroby pojawiają się zaburzenia świadomości, które w miarę postępu choroby, nasilają się. Pojawia się wodowstręt. Przy próbach połykania jakichkolwiek płynów dochodzi do mimowolnych skurczów przepony, które uniemożliwiają picie wody. Śmierć następuje po kilku dniach od wystąpienia objawów.

Wścieklizna porażenna przebiega inaczej. Dominują objawy porażenne, czyli osłabienie mięśni, niedowłady kończyn, ból. Objawy rozpoczynają się w miejscu, przez które wniknął wirus, np. przez pogryzioną kończynę. Później obejmują większość ciała lub jego całość. Chorzy po ujawnieniu objawów żyją maksymalnie dwa tygodnie.
dr hab. n. med. Ernest Kuchar
Klinika Pediatrii z Oddziałem Obserwacyjnym WUM

„Szacuje się, że wścieklizna psów wywołuje rocznie 55 000 zgonów wśród ludzi. Większość z tych zgonów występuje w Azji i Afryce, a najczęściej giną najbiedniejsi mieszkańcy wsi oraz dzieci” (artykuł dla mp.pl).

W latach 1985-2006 w Polsce odnotowano 3 przypadki zachorowania na wściekliznę przez ludzi, jednakże każdego roku przeprowadzanych jest ok. 10 tys. szczepień poekspozycyjnych. Oczyszczenie rany i szczepienie profilaktyczne jest skuteczne tylko wtedy, gdy interwencja medyczna poprzedza wystąpienie objawów.
Czytaj także: https://natemat.pl/zdrowie/375631,co-zrobic-gdy-pogryzie-cie-pies-jak-uniknac-zarazenia-wscieklizna

Postępowanie przy podejrzeniu wścieklizny

W przypadku podejrzenia zachorowania danego zwierzęcia na wściekliznę należy powiadomić o tym powiatowego lekarza weterynarii. Listę weterynarzy przypisanych do konkretnych obszarów można znaleźć tutaj. Lekarz zaleci obserwację zwierzęcia i badania laboratoryjne.

Do zwierzęcia podejrzanego o zakażenie wirusem wścieklizny nie wolno podchodzić. Szczególnie jeśli jest to zwierzę dzikie, które aż „chciałoby się pogłaskać”, np. szopa pracza, sarny czy lisa. Jeśli dzikie zwierzę nie boi się człowieka, to najprawdopodobniej ma wściekliznę.

Nie wolno dotykać również zwłok zwierząt. O znalezieniu martwego zwierzęcia podejrzewanego o wściekliznę należy powiadomić powiatowego lekarza weterynarii. Specjalista wykonana badania laboratoryjne i oceni zasadność podejrzenia.

Zapobieganie wściekliźnie

Szczepionkę przeciwko wściekliznie w 1885 roku opracował Ludwik Pasteur. W Polsce obowiązkowemu szczepieniu na wściekliznę podlegają wszystkie psy powyżej 3. miesiąca życia. Na obszarach zagrożonych wścieklizną zaleca się szczepienia kotów i zwierząt gospodarskich.

Warto uświadomić dzieci, że podchodząca do nich sarenka to niekoniecznie przemiły Bambi. Podobnie z obcymi psami i kotami – dziecko nie powinno mieć z nimi styczności. Te same zasady dotyczą osób dorosłych.

Wścieklizna to jedna z najbardziej śmiertelnych chorób na świecie. Jedyną szansą na wyleczenie jest szczepienie poekspozycyjne i dokładne oczyszczenie rany. Pamiętajmy jednak, że lepiej zapobiegać niż leczyć: omijajmy obszary zagrożone wścieklizną, szczepmy psy, nie dotykajmy dzikich zwierząt.