Fatalne wieści dla Bayernu Monachium. Borussia Dortmund wygrała niemal przegrany mecz
Borussia Dortmund przegrywała 0:2 z Eintrachtem we Frankfurcie, ale po kapitalnym finiszu pokonała gospodarzy na Deutsche Bank Park 3:2 i odrobiła trzy punkty do liderującego Bayernu Monachium. W czołówce punkty pogubili wszyscy poza BVB, która nie traci nadziei na mistrzostwo Niemiec.
Wpadkę mistrzów Niemiec zmierzała wykorzystać Borussia Dortmund, która jest w tabeli na drugim miejscu i przed swoim meczem we Frankfurcie traciła do mistrzów Niemiec dziewięć punktów. Nadarzyła się więc znakomita okazja, by wrócić do gry o tytuł i napsuć krwi Bawarczykom już na początku 2022 roku.
BVB rozpoczęła pojedynek fatalnie, a dwa koszmarne błędy w defensywie kapitana Marco Reusa zakończyły się dwoma trafieniami dla miejscowych. W 15. minucie po rzucie wolnym dla Orłów do piłki dopadł Rafael Borre i otworzył wynik, a już w minucie 24. ten sam zawodnik dostał prezent w polu karnym od gwiazdora Dortmundu i płaskim strzałem podwyższył na 2:0.
Goście wyszli na murawę po przerwie zupełnie odmienieni. W 71. minucie znakomicie skontrowali, a Erling Haaland podał do Thorgana Hazarda, który trafił na 1:2. Borussia nacierała, szukała wyrównania i w 87. minucie dopięła swego. Tym razem defensywa Eintrachtu tak skupiła się na Norwegu, że zza jego pleców wyskoczył przed bramką Jude Bellingham i doprowadził do remisu 2:2.
Wygraną i trzy cenne punkty dał BVB Mahmoud Dahoud 89. minucie spotkania. Niemiec wykorzystał to, że rywale znów skupili się na Erlingu Haalandzie i znakomitym uderzeniem zapewnił swojej drużynie wygraną i komplet punktów. Strata do Bayernu Monachium zmalała do sześciu punktów, Borussia wciąż liczy się w grze o mistrzostwo Niemiec.
W czołówce rozgrywek punkty gubili w ten weekend wszyscy. SC Freiburg zremisowało niespodziewanie 2:2 z Arminią Bielefeld, a Bayer Leverkusen 2:2 z Unionem Berlin. Na ligowe podium wskoczyło więc TSG 1899 Hoffenheim, które 3:1 ograło na swoim boisku FC Augsburg Rafała Gikiewicza i Roberta Gumnego. Straty odrabia RB Lipsk, Byki w sobotę 4:1 rozbiły ekipę FSV Mainz.
Czytaj także: Bramka, słupek i poprzeczka. Robert Lewandowski świetnie otworzył rok, ale Bayern przegrał
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut