Nowa mutacja koronawirusa. Co należy wiedzieć o Deltakronie?

Alan Wysocki
Na Cyprze poinformowano o wykryciu nowej mutacji koronawirusa, która otrzymała nazwę Deltakron. Podobieństwo szczepu do Omikrona i Delty wykazano na podstawie sygnatur genetycznych. Nie wiadomo, czy dojdzie do zdominowania obecnie występujących odmian COVID-19.
Deltakron w Europie. Nowa mutacja koronawirusa łączy Deltę i Omikrona Fot. Marcin Gadomski / Agencja SE / East News
O odkryciu Deltakrona zawiadomił profesor Uniwersytetu Cypryjskiego Leondios Kostrikis. Profesor nauk biologicznych wskazał, że do 9 stycznia zdiagnozowano mutację u 25 pacjentów zakażonych koronawirusem.

Deltakron na Cyprze. Czy mamy powody do obaw?

Wciąż mamy zbyt mało danych, by móc stwierdzić, czy najnowszy wariant może być groźniejszy od tych, z którymi już się zmagamy. Wiadomo jedynie, że większość przypadków Deltakrona wykryto u osób wymagających hospitalizacji.

Czytaj także: Twierdziła, że "szczepionki zabijają ludzi", teraz zmarła... na COVID-19


– Zobaczymy w przyszłości, czy ten szczep będzie bardziej patologiczny, bardziej zaraźliwy, czy też będzie dominowa – przekazał ekspert, cytowany przez "Bloomberga". Kolejny szczep nie został jeszcze wykryty w innych krajach.

– Częstość mutacji była wyższa wśród osób przebywających w szpitalu, leczonych z powodu objawów choroby COVID-19, co może oznaczać, że istnieje związek między Deltakronem a hospitalizacjami – dodał na antenie Sigma TV.

Czytaj także: IKEA sprawdza certyfikaty covidowe. Niezaszczepieni utknęli w kilometrowych kolejkach

Obecnie dominującym wariantem w Europie jest niezwykle zakaźny Omikron. Do Polski – podobnie jak pozostałe mutacje – dochodzi z kilkutygodniowym opóźnieniem. Kulminację zakażeń, według prognóz rządu, możemy zaobserwować w ostatnich dniach stycznia. Deltakron wyróżnia genetyczne podłoże Delty oraz 10 mutacji charakterystycznych dla Omikrona.

Czytaj także: Niezaszczepiona rodzina zakażona COVID-19: Kobieta walczy o życie, jej mąż zmarł w domu

Warto podkreślić, że przed powstaniem mutacji ostrzegał dyrektor medyczny Moderny Paul Burton. Podczas wystąpienia w brytyjskiej Izbie Gmin zadeklarował, że głównym niebezpieczeństwem jest wymiana genów między współistniejącymi wariantami.

Według najczarniejszego scenariusza Ministerstwa Zdrowia możemy odnotować nawet do 100 tysięcy zakażeń dziennie.
Czytaj także: Nowe wieści na temat zdrowia prezydenta, który walczy z koronawirusem

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut