Trybunał Stanu? Nie, nie, nie...
Trybunał Stanu to tylko taka swoista nagana.
Czytaj także: Bodnar: Afera Pegasusa dotyka samego jądra demokracji. To matka wszystkich afer?
Na przestępców w białych kołnierzykach wykorzystujących władzę do łamania prawa i niszczenia Polski czeka zimna więzienna cela, a nie jupitery Trybunału Stanu.
PS. Wybaczcie, że od kilku dni nic nie piszę. Od rana do nocy jestem zaangażowany w wyjaśnianie afery Pegasusa. Będzie podsumowanie, obiecuję.
I nie będzie to... tamto..., wy nam nic, my wam nic. Obiecuję.
Uwaga: komisja senacka wbrew pozorom sporo może, a kosztuje podatnika tyle co woda na stołach i włączone światło.
Ile kosztuje Polaków Ministerstwo Propagandy, które mieści się na Woronicza 17? Ile może TVP? Może sporo, za 2-3 miliardy pieniędzy wszystkich polskich podatników, utrzymuje te 33 proc. otumanionych propagandą fanatyków dających władzę tej ZGP z logo PiS.