Zbliża się koniec pandemii w Europie? Dyrektor regionalny WHO przekazał dobre wieści

Agata Sucharska
Hans Kluge, dyrektor regionalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) na Europę, przyznał w niedzielę w rozmowie z agencją AFP, że "prawdopodobnym" jest zbliżanie się do końca pandemii koronawirusa na kontynencie. Najpierw jednak świat musi poradzić sobie z nowym wariantem wirusa – Omikronem.
Wkrótce koniec pandemii w Europie? Hans Kluge z WHO przekazuje dobre wieści. Fot. IDA GULDBAEK ARENTSEN/AFP/East News

Pandemia dobiega końca? Stanowisko WHO

Światowa Organizacja Zdrowia po raz pierwszy od jakiegoś czasu wskazała, że ​​pandemia może się wkrótce zakończyć.

Hans Kluge, dyrektor WHO Europe, powiedział agencji informacyjnej AFP, że pandemia COVID-19 weszła w nową fazę wraz z pojawieniem się wysoko zaraźliwego wariantu Omikron. Jak wskazał, nową mutacją może zakazić się do marca 60 proc. społeczeństwa w Europie, co może doprowadzić do końca pandemii.


– Po osiągnięciu szczytu zakażeń "wykształcona zostanie kilkutygodniowa odporność populacyjna wynikająca z kampanii szczepień lub przejścia choroby Covid-19 – wskazał Kluge.

– Oczekujemy, że sytuacja znacząco się uspokoi przed nawrotem choroby w okolicach końca roku, jednak powrót ten nie będzie oznaczał powrotu pandemii – dodał.
Obejmujące 53 kraje biuro WHO na Europę podało, że w regionie w połowie stycznia wariant Omikron odpowiadał za 15 proc. wszystkich nowych zakażeń koronawirusem. Na początku miesiąca nowy wariant SARS-CoV-2 zidentyfikowano u 6 proc. nowo zakażonych.

Podwariant Omikronu już w ponad 40 krajach

Jak informowaliśmy w naTemat.pl, UKHSA (Brytyjska Agencja Bezpieczeństwa Zdrowotnego) podała, że najwięcej przypadków zakażenia podwariantem BA.2 wykryto w Danii, gdzie w połowie stycznia odpowiadał on za 45 proc. wszystkich zakażeń. Agencja informuje też o zakażeniach w Indiach, Wielkiej Brytanii, Szwecji oraz Singapurze, uznając BA.2 za wariant pod obserwacją.

Naukowcy dodali, że nowy podwariant może okazać się łatwiejszy w transmisji niż standardowa wersja wariantu Omikron.

– Nie dysponujemy jeszcze wystarczającą ilością danych na temat podwariantu, by jasno stwierdzić, czy może on powodować cięższy przebieg choroby – zaznaczyła Meery Chand z Brytyjskiej Agencji Bezpieczeństwa Zdrowotnego.
Czytaj także: Szef Pfizera: podawana corocznie szczepionka przeciwko COVID-19 byłaby lepszym rozwiązaniem