"Jak pani nie wstyd?!". Widać, jak policjantka zrywa wstążki w barwach Ukrainy [FILM]

- Internauci udostępniają nagranie ze zrywającą żółte i niebieskie wstążki policjantką w Warszawie
- Film został nagrany przy Szkole Średniej przy Ambasadzie Rosji
- Mamy komentarz Komendy Stołecznej Policji w tej sprawie
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
AKTUALIZACJA: Stanowisko stołecznej policji dla naTemat
Film, który wrzuciła internautka, miał zostać zrealizowany przy rosyjskiej szkole przy ulicy Rakowieckiej w Warszawie. Znajduje się tam Szkoła Średnia przy Ambasadzie Rosji (ul. Kielecka 45, róg Rakowieckiej).Zobacz także: "Putin zapomniał o tym, co w armii jest najważniejsze". To dlatego Rosja może przegrać tę wojnę
Na nagraniu widzimy policjantkę zrywającą niebieskie i żółte wstążki w kolorach flagi Ukrainy. Zostały tam zawieszone jako gest solidarności z Ukrainą, która od 24 lutego jest bombardowana przez rosyjskiego najeźdźcę.
Zobacz też: Przymusowa lekcja dla dzieci w Rosji. Dowiedzą się dlaczego "inwazja na Ukrainę to konieczność"
Funkcjonariuszka spokojnie zrywa wstążki i nie zwraca uwagi na filmujących ją telefonami komórkowymi przechodniów. "Bohaterski czyn", "Jak pani nie wstyd" – słyszymy komentarze ludzi na ulicy. Dlaczego to robiła? Tego niestety nie wiadomo.
"Policja Polska, jak Wam nie wstyd!??? To jakiś rozkaz? Tego samego co kazał tajniakom bić kobiety; "Nasza policja to już putinowska policja?" – komentowali internauci pod jej wpisem.
Czytaj także: Dlaczego Rosja tak mści się na Charkowie? Te liczby pokazują, na co liczył Putin
Poprosiliśmy o komentarz Sylwestra Marczaka, rzecznika prasowego Komendanta Stołecznej Policji. Oto odpowiedź, którą otrzymaliśmy:
Stanowisko Komendy Stołecznej Policji dla naTemat
Sylwester Marczak, rzecznik prasowy KSP:
Zachowanie funkcjonariuszki przy obiekcie administrowanym przez Ambasadę Rosji jest dla Komendanta Stołecznego Policji całkowicie niezrozumiałe i nieakceptowalne. Dlatego też polecił on wszcząć czynność wyjaśniające w tej sprawie.
Od pierwszego dnia napaści na Ukrainę angażujemy tysiące policjantów w Warszawie i tysiące policjantów na terenie kraju w działania na rzecz bezpieczeństwa. Zabezpieczamy konwoje, zgromadzenia, obejmujemy opieką uchodźców.
Tysiące policjantów wspiera materialnie potrzebujących uchodźców, przyjmuje w domach i przesyła datki do Ukrainy. Dzisiaj nasze działania wybiegają zdecydowanie poza obszar bezpieczeństwa. Dzisiaj cała Polska działa razem i we wszystkich obszarach.