Absurdalny materiał "Wiadomości" TVP. W geście Tuska znalazły podobieństwo do Putina

Natalia Kamińska
17 marca 2022, 23:23 • 1 minuta czytania
W ostatnim czasie "Wiadomości" TVP atakują Donalda Tuska, kiedy tylko się da. Tym razem w jednym ze swoich materiałów pracownicy stacji zwrócili uwagę na rzekome podobieństwo gestu lidera PO i obecnego prezydenta Rosji.
"Wiadomości" TVP porównały Donalda Tuska do Władimira Putina. Fot. "Wiadomości" TVP/Screenshot

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google.


W czwartek podobnie jak w poprzednich dniach, "Wiadomości" TVP krytykowały zachodnich przywódców za wcześniejsze działania względem Rosji i przedkładanie interesów nad wartościami.

"Wiadomości" porównują Tuska do Putina

Nie obyło się również bez ataku na byłyego polskiego premiera. – Tusk i politycy Platformy Obywatelskiej bagatelizowali ostrzeżenia prezydenta Lecha Kaczyńskiego – stwierdza w materiale "Wiadomości" pracownik państwowej telewizji.

Następnie przywoływane jest przemówienie nieżyjącego prezydenta, a pracownik TVP zwraca uwagę na reakcje siedzących polityków. Podkreśla, że nawet Angela Merkel bije brawo, natomiast Donald Tusk i Władimir Putin "nerwowo pocierają ręce".

Na nagraniu jest też odpowiednie podświetlenie dłoni obu polityków. Ma ono pokazać podobieństwo gestu jaki wykonali.

TVP prowadzi nagonkę na polityków PO

Przypomnijmy, że politycy PO są bardzo częstym celem ataków ze strony tak "Wiadomości", jak i całej TVP. Telewizja Polska i skrupulatnie dobierani pod jej prorządową linię programową goście wielokrotnie – często w absurdalny sposób – atakowali lidera Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska i np. byłego ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego.

Czytaj też: Tusk na celowniku "Wiadomości" TVP. "Chce skolonizować pozostałe partie opozycyjne"

Dla przykładu w niedzielę gościem stacji był redaktor naczelny prawicowej "Gazety Polskiej" Tomasz Sakiewicz. Podczas rozmowy na temat obecnej sytuacji w związku z trwającą inwazją Rosji na Ukrainę, nie omieszkał po raz kolejny zaatakować Tuska i Sikorskiego. Oskarżył ich o aktywne sprzyjanie Kremlowi na przestrzeni lat, ale potem poszedł zdecydowanie dalej.

Warto przeczytać: Ekspert od Rosji sugeruje, co naprawde znaczy występ Owsiannikowej. "Jakiś plan już się realizuje" – Rząd Tuska zrobił wszystko co mógł, żeby uzależnić Polskę od rosyjskiego gazu – próbował przekonywać. Po chwili postawił skandaliczną tezę, oskarżając lidera PO o to, że dopuścił do "zabójstwa" Lecha Kaczyńskiego.

– Tylko przez to, że jeszcze przez dwa lata żył Lech Kaczyński, zanim Tusk pozwolił go zabić Władimirowi Putinowi, nie udało się tych działań podjąć na tyle mocno i na tyle głęboko, że mogliśmy to w trakcie rządów PiS odkręcić – dodał, nawiązując do "uzależnienia Polski od surowców z Rosji".

Czytaj także: https://natemat.pl/402179,kaczynski-i-morawiecki-w-kijowie-tak-wiadomosci-tvp-opisaly-ich-wyjazd