Jest wyrok dla "księgowej Rydzyka". Uniewinniono ojca dyrektora i jego bliskiego współpracownika

Rafał Badowski
24 marca 2022, 14:10 • 1 minuta czytania
Stołeczny Sąd Rejonowy dla Warszawy-Woli uniewinnił ojca Tadeusza Rydzyka oraz jego bliskiego współpracownika ojca Jana Króla od zarzutów dotyczących nieujawnienia informacji publicznej. Skazał za to odpowiadającą za sprawy finansowe Lidię Kochanowicz-Mańk. Sprawa dotyczy aktu oskarżenia organizacji Watchdog ws. informacji o wydatkowaniu środków publicznych.
Warszawski sąd ogłosił wyrok dla "księgowej Rydzyka". Fot. Michał Dyjuk / Reporter

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

Wathdog oskarżył ojca Tadeusza Rydzyka, ojca Jana Króla oraz Lidię Kochanowicz-Mańk o nieujawnienie informacji na temat wydatkowania środków publicznych, które zostały przekazane fundacji. Najpierw fundacja Lux Veritatis przegrała proces administracyjny, a następnie karny. Podstawą do skierowania do sądu aktu oskarżenia był art. 23 ustawy o dostępie do informacji publicznej: "Kto, wbrew ciążącemu na nim obowiązkowi, nie udostępnia informacji publicznej, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku". Czytaj także: Nerwowa reakcja ojca Rydzyka ws. sądowej batalii. "Następny etap do zlikwidowania Radia Maryja"


Lidia Kochanowicz-Mańk została skazana na trzy miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok, grzywnę w wysokości około 3 tysięcy złotych oraz nakaz udostępnienia informacji. Takie informacje przekazał cytowany przez Onet Szymon Osowski, prezes Watchdog. – Jestem zadowolony z wyroku, nie chcemy się odwoływać, choć oczywiście liczymy się z tym, że druga strona może się odwołać. Dla nas najważniejszy jest nakaz udostępnienia informacji i cieszę się, że go wywalczyliśmy – powiedział Osowski w rozmowie z serwisem. Jak podkreślił, elementem "próby po wyroku" ma być to, czy "księgowa Rydzyka" zreflektuje się i pokaże informację, którą zgodnie z przepisami miała udostępnić. W czasie procesu Lidia Kochanowicz-Mańk nie poczuwała się do winy i twierdziła, że jest ofiarą nagonki, podobnie jak ojciec Tadeusz Rydzyk. Jak przekazał Szymon Osowski, z zeznań Kochanowicz-Mańk i redemptorystów wynikało, że to ona ma w fundacji odpowiadać za udzielanie informacji publicznej. To dlatego nie było możliwości skazania ojca Rydzyka czy ojca Króla.

Czytaj także: Brejza ujawnia nowy przelew dla fundacji ojca Rydzyka Jak poinformował w lutym Krzysztof Brejza Ministerstwo Zdrowia przekazało w 2021 roku dokładnie 430 493,85 zł na konto fundacji Lux Veritatis związanej z ojcem Tadeuszem Rydzykiem. Należąca do redemptorysty fundacja dostała rządowe pieniądze na promocję w Telewizji Trwam programu  "Profilaktyka 40 plus". Poprzednio okazało się, że rząd zapłacił kierowanej przez o. Tadeusza Rydzyka fundacji Lex Veritatis niemal 300 tys. zł. Ma to mieć związek z emisją spotów na temat zmian podatkowych.

Rządowe dotacje dla mediów Rydzyka

Nie jest to pierwszy raz, kiedy rząd Prawa i Sprawiedliwości korzysta z usług organizacji i mediów związanych ze znanym redemptorystą. Według wyliczeń portalu OKO.press, ministerstwa, spółki i organizacje pod kontrolą PiS od 2016 roku dały fundacjom i mediom o. Tadeusza Rydzyka co najmniej 214 238 441 złotych.