Gwiazdor "Królowych życia" i jego partner zostali zatrzymani. Co grozi projektantowi?
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
Gwiazdor "Królowych życia" zatrzymany przez policję
Program "Królowe życia" emitowany na TTV sprawił, że niektórzy uczestnicy na fali telewizyjnej sławy stali się rozpoznawalnymi celebrytami. Od pierwszego sezonu widzowie mogli oglądać choćby życiowe perypetie Gabriela, projektanta futer z Głogowa i jego wieloletniego partnera Rafała Grabiasa. Ich związek rozpadł się w trakcie programu i w nowych sezonach obaj panowie zniknęli z telewizji.
Wiadomo, że projektant niezmiennie działa w swojej pracowni, a prywatnie znalazł szczęście u boku tajemniczego Kamila. Jest aktywny w mediach społecznościowych i tam chętnie publikuje wspólne zdjęcia z ukochanym.
Ostatnio nabawił się jednak niezłych kłopotów. Gabriel S. został zatrzymany przez policję. Portal Głogów Nasze Miasto przekazał, że w piątek (1 kwietnia) na tamtejszej starówce podczas rutynowej kontroli drogowej okazało się, że były gwiazdor "Królowych życia" kierował samochodem bez uprawnień. Wyszło na jaw, że stracił prawo jazdy w 2020 roku na okres trzech lat, a mimo to wsiadł za kierownicę.
– Policjanci zatrzymali do rutynowej kontroli samochód marki Audi. Podczas legitymowania i sprawdzania w systemie okazało się, że kierujący posiada zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych wydany przez Sąd Rejonowy w Płońsku. Mężczyznę przebadano również na zawartość alkoholu, był trzeźwy – informował Łukasz Szuwikowski, oficer prasowy KPP w Głogowie.
– Mężczyznę przebadano również na zawartość alkoholu, był trzeźwy – dodał. Tego dnia samochodem z celebrytą podróżował także jego partner, Kamil. Policjanci wylegitymowali również jego. Okazało się wówczas, że 30-latek figuruje w systemie jako osoba poszukiwana, a Sąd Rejonowy w Legnicy wydał w jego sprawie nakaz przymusowego doprowadzenia.
– Pasażerem był 30-letni mieszkaniec Głogowa, który w systemie figurował jako osoba poszukiwana do odbycia kary pozbawienia wolności, z możliwością wpłacenia grzywny. Mężczyźni zostali przewiezieni do głogowskiej komendy celem przeprowadzenia czynności – potwierdził w rozmowie z Pudelkiem oficer Szuwikowski.
Partner celebryty nie został w areszcie, zapłacił grzywnę w wysokości trzech tysięcy złotych. – Pasażer zapłacił grzywnę i został zwolniony – przekazała policja.
Były bohater "Królowych życia" podobnie jak 30-latek został zwolniony po przesłuchaniu i uiszczeniu grzywny. – Kierujący został przesłuchany w związku z prowadzaniem pojazdu wbrew zakazowi wydanemu przez sąd i po czynnościach został zwolniony. Kierującemu za nie stosowanie się do wyroku sądu grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności – oznajmiła policja.
Czytaj także: https://natemat.pl/404861,rafal-grabias-z-krolowych-zycia-dotkliwie-pobity-co-sie-stalo