Przerwany piękny sen polskiej tenisistki. Maraton na korcie wyraźnie odbił się na jej zdrowiu
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
Magda Linette to aktualnie 64 zawodniczka rankingu WTA. Polka podczas turnieju w amerykańskim Charleston była osamotniona spośród reprezentantek Biało-Czerwonych ze względu na wcześniejsze wycofanie się z rywalizacji Igi Świątek. Pierwsza rakieta światowego rankingu po sukcesie na kortach w Miami ze względów zdrowotnych zrezygnowała z udziału w turnieju w Południowej Karolinie.
Druga najlepsza polska tenisistka bardzo dobrze radziła sobie pod nieobecność 20-latki z Raszyna, po raz kolejny udowadniając, że polski tenis przeżywa naprawdę dobry czas. Linette w Charleston wyeliminowała m.in. Kanadyjkę Leylę Fernandez oraz Estonkę Kaię Kanepi. Z tą drugą Świątek rywalizowała o miejsce w półfinale wielkoszlemowego Australian Open.
Problem w tym, że Linette zagrała z w/w rywalkami w odstępie zaledwie kilku godzin. Dokładając do tego fakt, że oba pojedynki były bardzo zacięte, trzysetowe, tenisistka z Poznania do ćwierćfinału - rozgrywanego dzień później - podeszła z ograniczonymi siłami.
Brak odpowiedniej dyspozycji było widać w rywalizacji Polki z Rosjanką Jekateriną Aleksandrową. Choć zarówno Fernandez jak i Kanepi były wyżej rozstawione w rankingu od ćwierćfinałowej rywalki, Linette była tylko tłem dla przeciwniczki. Polka przegrała bardzo gładko 0:6, 2:6 - pierwszego z setów oddając w zaledwie 25 minut.
Warto dodać, że turniej w Charleston to jedna z pierwszych okazji tego sezonu do rywalizacji na kortach ceglanych. Ukoronowaniem gry na "mączce" będzie drugie wielkoszlemowe wyzwanie, tym razem we Francji. Roland Garros to miejsce, które bardzo dobrze wspomina Świątek. Polka wygrała w prestiżowym turnieju w Paryżu w 2020 roku, otwierając sobie drogę do tenisowej elity.
Ćwierćfinał turnieju WTA w Charleston: Jekaterina Aleksandrowa (Rosja) - Magda Linette (Polska) 6:0, 6:2
Czytaj także: https://natemat.pl/404823,zobacz-sesje-zdjeciowa-swiatek-jako-numer-jeden-na-swiecie-zdjecia