Mocna deklaracja ambasadora USA w Polsce. Słowa Brzezinskiego nie spodobają się rządowi PiS
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
- Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii, Transfobii i Bifobii to coroczne święto obchodzone 17 maja
- Z tej okazji post na Twitterze napisał we wtorek ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski
- "Każdy powinien móc żyć bez strachu" – to fragment wpisu amerykańskiego dyplomaty
Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii, Transfobii i Bifobii to coroczne święto ustanowione na pamiątkę usunięcia 17 maja 1990 roku przez Światową Organizację Zdrowia homoseksualizmu z Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób. Przede wszystkim jednak ten dzień ma na celu zwrócenie uwagi na doświadczaną przez osoby LGBT przemoc i dyskryminację.
Ambasador USA w Polsce: "Każdy zasługuje na szacunek"
Z okazji Międzynarodowego Dnia Przeciw Homofobii swój wpis na Twitterze poświęcił we wtorek ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski.
"Każdy zasługuje na szacunek i godność. Każdy powinien móc żyć bez strachu – bez względu na to, kim jest i kogo kocha" – napisał dyplomata.
Czytaj także: Brzezinski nagrał przesłanie dla Polaków. "To zaszczyt, że mogę być znowu w Warszawie"
Brzezinski do posta dodał też hasztag IDAHOBIT (ang. International Day Against Homophobia, Biphobia, Intersexism and Transphobia), a za ilustrację posłużyły dwie flagi – amerykańska i tęczowa.
Przypomnijmy, że Mark Brzezinski został nominowany przez prezydenta USA Joe Bidena pod koniec grudnia 2021. Wcześniej w amerykańskim senacie mówił natomiast, że jako ambasador USA w Warszawie będzie "kontynuował promocję praworządności, praw podstawowych i praw człowieka, w tym osób LGBTQI+". – Przychodzę jako ambasador z bardzo jasnym przesłaniem: Ameryka jest za równością – zaznaczył.
Jakimowicz znów atakuje osoby LGBT
W komentarzu pod postem amerykańskiego ambasadora jeden z internautów przypomniał niedawną akcję z udziałem Jarosława Jakimowicza. Przypomnijmy, 2 maja, czyli w Dniu Flagi, celebryta po raz kolejny pokazał, co sądzi o równości osób nieheteronormatywnych.
Jakimowicz opublikował nagranie ze swojej absurdalnej "interwencji", na którym widać, jak zrywa flagę LGBT, która wisiała obok flagi Polski. O pomoc poprosił dwóch policjantów, ale mundurowi zignorowali jego prośbę.
Czytaj także: Kolejna idiotyczna akcja Jakimowicza. Przez jego nagranie indyjska knajpa boi się o przyszłość
– Tam jakaś szmata wisi nad polską biało-czerwoną flagą w Dniu Flagi. Jest pewien rytuał, obowiązek szanowania tej flagi. Dzwoniłem na Straż Miejską i od dwóch dni nie reagują, mówiłem dziś o tym w telewizji, możecie to zdjąć? – zapytał dwóch policjantów na ul. Belwederskiej w Warszawie.
Z kolei we Wrocławiu miał powstać ogromny tęczowy mural, którego celem było promowanie równouprawnienia osób LGBT. Jak informowaliśmy w naTemat tydzień temu, grupa wandali postanowiła jednak zniszczyć projekt, zanim doszło jego finalizacji.
Przypominamy również: we wtorek zespół naTemat zaprosił do reakcji pięć osób, które walczą z homofobią. Efekty działań naszych gości zobaczycie we wtorkowy wieczór w naTemat.pl.
Czytaj także: https://natemat.pl/413509,dzien-walki-z-homofobia-aktywisci-sa-w-redakcji-natemat-pl