Decyzją sądu Nawalny pozostanie w więzieniu kolejne lata. Nazwał Putina "szalonym złodziejem"

Diana Wawrzusiszyn
24 maja 2022, 16:56 • 1 minuta czytania
Moskiewski sąd odrzucił apelację Aleksieja Nawalnego, co oznacza, że opozycjonista spędzi dziewięć lat w kolonii karnej. Podczas procesu nie szczędził gorzkich słów o dyktatorze Rosji. Odniósł się też do sytuacji w Ukrainie – To jest głupia wojna, którą rozpoczął wasz Putin. Ta wojna została zbudowana na kłamstwach – mówił podczas rozprawy.
Rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny. Fot. AP/Associated Press/East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google


Więzień Nawalny

W Moskwie odbyła się rozprawa apelacyjna Aleksieja Nawalnego. Opozycjonista w marcu został skazany na dziewięć lat więzienia za oszustwo i obrazę sądu, oprócz odbytej już kary dwóch i pół roku więzienia. Sąd wyższej instancji utrzymał wyrok, co oznacza, że Nawalny powróci do kolonii karnej o zaostrzonym rygorze.

Nawalny został oskarżony o przywłaszczenie pieniędzyy, które Rosjanie wpłacali na konto jego fundacji. Zarzucono mu też znieważenie sędziego.

Czytaj także: Aleksiej Nawalny z zarzutami w sprawie karnej. Chodzi o Fundację Walki z Korupcją

Aktywista przebywa w koloni karnej w Pokrowie w zachodniej części Rosji od lutego 2021 roku. Trafił tam po powrocie z Niemiec, gdzie leczył się po nieudanej próbie śmiertelnego otrucia. Do ojczyzny wracał ze świadomością, że pójdzie do więzienia. Został zatrzymany tuż po lądowaniu na lotnisku w Moskwie.

Proces Nawalnego

Wyrok w sprawie Nawalnego zapadł w marcu tego roku. Opozycjonista skorzystał z prawa do apelacji, jednak sąd utrzymał wyrok w mocy. W ocenie obrońców praw człowieka pozbawienie wolności Nawalnego to polityczna zemsta Władimira Putina za publiczną krytykę jego działań.

Aleksiej Nawalny nie pojawił się osobiście na sali rozpraw, lecz uczestniczył w formie zdalnej. W trakcie procesu opozycjonista wykorzystał okazję do krytykowania przywódcy Rosji. Mówiąc o władzy na Kremlu użył sformułowania "władza mroku".

Odniósł się również do wojny w Ukrainie. Powiedział, że jest gotów siedzieć w więzieniu za prawo mówienia Rosjanom prawdy o tym, że w Ukrainie giną ludzie.

Czytaj także: 12 dosadnych wpisów Nawalnego ws. inwazji Rosji. "Nie będę milczeć, patrząc na te bzdury"

- To jest głupia wojna, którą rozpoczął wasz Putin. Ta wojna została zbudowana na kłamstwach - powiedział Nawalny, cytowany przez Agencję Reutera. Jak możemy przeczytać w relacji z procesu, sędzia wiele razy próbował przerywać i zagłuszać Nawalnego, jednak ten, tym bardziej, próbował przebić się ze swoim przekazem.

Kiedy udało mu się dojść do głosu, stwierdził, że "szaleniec wbił pazury w Ukrainę". - Nie wiem, co chce z tym zrobić ten szalony złodziej - powiedział. Na koniec rzucił: – Wasz czas przeminie. Gdy będziecie płonąć w piekle, wasi dziadkowie będą dorzucać drewno do ognia.

W obronie Nawalnego stawała Unia Europejska. Komisja Europejska oceniła, że zarzuty wobec opozycjonisty sprawiają wrażenie motywowanych czysto politycznie.

Czytaj także: https://natemat.pl/414952,to-wtedy-putin-podjal-decyzje-o-ataku-na-ukraine-jest-dokladna-data