Depp miał uderzyć Heard za nazwanie go żulem. 5 najmocniejszych momentów z filmu "Johnny vs. Amber"

redakcja naTemat
27 maja 2022, 20:12 • 1 minuta czytania
Johnny Depp miał zachowywać się nieprofesjonalnie podczas rozpraw sądowych w sprawie nazwania go "żonobijcą" przez dziennik "The Sun", zaś Amber Heard z uśmieszkiem na twarzy miała nagrywać, jak jej mąż rzuca naczyniami w kuchni. Oto 5 najmocniejszych momentów z dokumentu "Johnny vs. Amber", który w niedzielę 29 maja obejrzycie na TVN24.
"Johnny kontra Amber" - 5 najmocniejszych momentów z dokumentu Discovery. Fot. Marechal Aurore / ABACA / EAST NEWS

5 najmocniejszych momentów z dokumentu "Johnny vs. Amber"

"Johnny vs. Amber" to dokument Discovery+ skupiający się na sądowych bataliach Johnny'ego Deppa i Amber Heard. Film w dość obiektywny sposób przedstawia fakty z życia gwiazd - to, jak wyglądało życie tej dwójki przed małżeństwem i rok po ślubie. Pierwszy odcinek nagrano z perspektywy odtwórcy Jacka Sparrowa z "Piratów z Karaibów", natomiast drugi z punktu widzenia aktorki grającej Mery w "Aquamanie".

Jeśli chcecie poznać kulisy rozpadu ich związku, "Johnny kontra Amber" pozwoli wam nadrobić zaległości dotyczące "procesu dekady" i wyrobić sobie własną opinię na temat relacji łączącej obie gwiazdy. Na szczęście produkcja Discovery+ nie narzuca widzom jednego konkretnego spojrzenia na hollywoodzki skandal, prezentując szeroką gamę wypowiedzi zarówno pełnomocników Deppa oraz Heard, jak i ich przyjaciół.

1. Nieprofesjonalne zachowanie Deppa w sądzie

W dokumencie "Johnny vs. Amber" powracamy do przegranego przez Johnny'ego Deppa procesu z brytyjskim dziennikiem "The Sun", który na łamach jednego ze swoich numerów nazwał aktora "żonobijcą".

Przypomnijmy, że na wokandzie Depp opisywał ex-żonę jako osobę, która od początku chciała go wykorzystać. Sam przyznał się również do tego, że nadużywa narkotyków i alkoholu. Aktor zapewniał też, że nigdy nie podniósł ręki na żadną kobietę.

– Dostałam trzy dni na przesłuchanie pana Deppa. Jako osoba nawykła do wywiadów dobrze odpowiadał na pytania, choć w niezbyt profesjonalny sposób – powiedziała w dokumencie Sasha Wass, prawniczka reprezentująca wydawcę gazety "The Sun".

2. Depp miał uderzyć Heard za nazwanie go "żulem"

W dalszej części Wass przywołała wątek związany z tatuażem Johnny'ego Deppa. Hollywoodzki gwiazdor wytatuował sobie na ramieniu napis "Winona Forever", gdy był jeszcze w związku z gwiazdą "Stranger Things" Winoną Ryder. Później przerobił tatuaż na "Wino Forever", z czego żartowała sobie jego była żona.

Depp po raz pierwszy miał podnieść rękę na Amber Heard, kiedy ta, odwołując się do wspomnianego tatuażu, powiedziała mu, że "faktycznie jest żulem". – On wściekł się i zdzielił ją za to po twarzy. Zeznała, że wtedy uderzył ją po raz pierwszy, dlatego to zapamiętała – dodała Wass.

– Zdaniem Amber Heard ma on dwa oblicza. Czarujące, czyste i trzeźwe, z którym aż miło obcować. I pijackie, brutalne oraz kłótliwe – wspomniała pełnomocniczka tabloidu. Warto zaznaczyć, że na jednym z nagrań z rozmów Deppa i Heard celebryta oznajmił, że jego partnerka jest głównym powodem tego, dlaczego pije.

3. Przyjaciel Deppa szczerze o Heard

– Zniszczyła mu życie, serio. Zobaczcie, jak skasowała mu karierę. Stracił przyjaciół, część rodziny. Nie rozmawiałem z nim od tamtej pory. Wszystko uległo zmianie. Zrobiła mu mętlik w głowie. Johnny zwariował przez nią do tego stopnia, że pił i ćpał jak szalony – wyznał w dokumencie przyjaciel aktora, którego nie wymieniono z imienia i nazwiska. Mężczyzna podkreślał, że Deppa łączyła silna więź z Vanessą Paradis. – A on nawalił – podsumował rozmówca.

4. Skandal z psami Deppa i Heard

W 2016 roku Johnny Depp poleciał ze swoją żoną do Australii, gdzie miał nagrywać film "Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara". Para próbowała nielegalnie przemycić do kraju swoje dwa psy, a potem w najdziwniejszy sposób starała się przeprosić władze i Australijczyków za swoje zachowanie. Depp i Heard nagrali filmik, na którym razem ubolewali nad aferą wokół zwierząt, wymieniając między sobą uśmieszki.

Później gwiazda "Aquamana" oskarżyła męża o trzymanie jej w niewoli w australijskiej rezydencji. Depp miał pod wpływem alkoholu narobić w domu szkód o wartości kilkuset tysięcy dolarów. Ponoć z zazdrości zniszczył dzieło sztuki, które wręczył Amber jej były partner.

5. Heard nagrywała napady agresji Deppa

W dokumencie widzimy krótkie wideo nagrane przez Amber Heard, na którym Johnny Depp przeklina, trzaska drzwiczkami od szafek w kuchni i do pełna nalewa sobie szklankę wina. Aktorka ustawiła kamerę w telefonie na kuchennej wysepce tak, aby kadr obejmował jak największą część pomieszczenia.

Po tym, jak dawna gwiazda "Fantastycznych zwierząt" zauważyła, że jest nagrywana, Heard wyłączyła obiektyw, ale zanim to zrobiła, pokazała wpierw swoją twarz przed aparatem. Zdaniem obrońców Deppa jego ex-małżonka perfidnie uśmiechnęła się do kamery, co mogło wskazywać na to, że wcale nie była przerażona werbalną i fizyczną agresją męża.

Wideo stało się głównym dowodem w procesie. – Nagranie z kuchni mu nie pomogło. Nikt nie spodziewał się przekleństw i trzaskania szafkami, ale chcieliśmy, by pokazano je w całości, a nie jego urywki, jak chciała obrona – mówiła Jenny Afia, adwokatka Deppa. – Na samym końcu widać uśmieszek kobiety, która nie boi się Johnny'ego, tylko cieszy się, że nagrała go w takim stanie – skwitowała.

Dokument "Johnny kontra Amber" już teraz możecie obejrzeć na platformie Player.pl. Premiera filmu na TVN24 - w niedzielę 29 maja o godz. 20.

Czytaj także: https://natemat.pl/411409,johnny-depp-w-sadzie-zachowuje-sie-kuriozalnie