Bill Cosby uznany za winnego molestowania 16-latki. Zaledwie rok wcześniej wyszedł z więzienia

Ola Gersz
22 czerwca 2022, 14:06 • 1 minuta czytania
Bill Cosby został uznany za winnego molestowania 16-letniej Judy Huth, do którego doszło w rezydencji Playboya w 1975 roku. Gwiazdor sitcomu "Bill Cosby Show", ma zapłacić kobiecie 500 tysięcy dolarów. Prawnicy aktora planują odwołać się od wyroku sądu w Los Angeles. Przypomnijmy, że w 2018 roku Bill Cosby został skazany na karę więzienia za przemoc seksualną, ale w czerwcu 2021 roku wyszedł na wolność po niecałych dwóch latach, co oburzyło opinię publiczną.
Bill Cosby został uznany za winnego molestowania 16-letniej Judy Huth Fot. AP/Associated Press/East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google.


Bill Cosby, niegdyś uwielbiany "tata Ameryki" z popularnego sitcomu "Bill Cosby Show" od lat jest oskarżany o napaści seksualne. Miał dopuścić się ich wobec kilkudziesięciu kobiet. Judy Huth po raz pierwszy złożyła przeciwko komikowi w 2014 roku. Oskarżyła go o molestowanie seksualne, gdy miała zaledwie 16 lat.

Jak zeznała 64-letnia dziś kobieta, w 1975 r. Cosby miał ją molestować w rezydencji Playboya w Los Angeles, do której zwabił ją i jej przyjaciółkę. Kilka dni wcześniej nastolatka spotkała Cosby'ego w parku, gdzie kręcił film. Huth utrzymuje, że aktor ściągnął ją do sypialni, zdjął z siebie spodnie, a następnie chwycił ją za rękę i zmusił do wykonania aktu seksu oralnego.

Aktor zdementował relację Judy Huth. Jego adwokaci przyznali, że Cosby poznał 16-latkę i poszedł z nią do rezydencji Playboya, ale negowali, że doszło do napaści. Zwracali uwagę, że po incydencie Huth miała podobno pozostać w rezydencji Playboya jeszcze przez wiele godzin: oglądała film i pływała w basenie. Utrzymywali również, że Huth miała wtedy nie 16, a 18 lat. Z kolei kobieta podkreślała, że Bill Cosby doskonale wiedział, ile ma lat.

Czytaj także: Bill Cosby kontra publiczność. Komik żartuje z gwałtów, ludzie krzyczą, że wierzą kobietom

Bill Cosby uznany za winnego molestowania Judy Huth

We wtorek sąd w Los Angeles ogłosił wyrok. Ława przysięgłych uznała, że Bill Cosby jest winny molestowania seksualnego Judy Huth. To pierwsza sprawa cywilna wytoczona Cosby'emu, która doczekała się procesu sądowego.

Jak podkreśla magazyn "Variety", jej adwokatka Gloria Allred okrzyknęła wyrok zwycięstwem i krokiem ku "prawdziwej zmianie", mimo że kobiecie nie przyznano odszkodowania za straty moralne. Oznacza to, że Huth nie udowodniła, że Cosby dopuścił się wobec niej ucisku, złych zamiarów lub oszustwa. Gwiazdor "Bill Cosby Show" ma jednak zapłacić Huth 500 tysięcy dolarów.

– Dziś nasza klientka naprawdę wygrała, ponieważ walczyła z Billem Cosbym sukcesywnie przez ponad siedem i pół roku. Udowodniła wyrokiem ławy przysięgłych, że pan Cosby napastował ją seksualnie, gdy była nieletnia, i że powinien być – jak też się stało –pociągnięty do odpowiedzialności za to, co jej zrobił – mówiła Allred.

Prawnicy Billa Cosby'ego, który nie uczestniczył w procesie, również cieszyli się z wyroku, który jest łagodniejszy, niż przewidywano. Zapowiedzieli jednak odwołanie. – To było dla nas ogromne zwycięstwo, gdyż oni (adwokaci Huth - red.) domagali się milionów dolarów. (…) Będziemy się odwoływać. Pan Cosby nie będzie przy tym płacił odszkodowania za straty moralne – mówił Andrew Wyatt, rzecznik prasowy aktora, w rozmowie z Fox News.

"Zawsze utrzymywaliśmy, że Judy Huth, Gloria Allred i ich kohorta sfabrykowali te fałszywe oskarżenia, aby zmusić pana Cosby'ego do sfinansowania ich rasistowskiej misji przeciwko odnoszącym sukcesy i spełnionym czarnym mężczyznom w Ameryce. Pan Cosby nadal będzie utrzymywał swoją niewinność i stanowczo zwalczał te fałszywe oskarżenia, aby mógł wrócić do niesienia światu szczęścia, radości i śmiechu" – brzmiało wydane przez Wyatta oświadczenie.

Przestępstwa seksualne Billa Cosby'ego

Bill Cosby – po tym, jak blisko 60 kobiet oskarżyło aktora o gwałt i molestowanie – został uznany za winnego przemocy seksualnej wobec Andrei Constand w kwietniu 2018 roku. W 2004 roku w Filadelfii hollywoodzki gwiazdor podał byłej pracownicy Temple University środki odurzające, a następnie ją zgwałcił. Ta sprawa jako jedyna nie uległa przedawnieniu.

Cosby został skazany na od 3 do 10 lat więzienia i wpisano go na listę niebezpiecznych przestępców seksualnych. Prawnicy aktora walczyli jednak o uchylenie wyroku. Cosby domagał się m.in. zwolnienia warunkowego, ale sąd nie wyraził na nie zgody, gdyż aktor nie podjął zalecanej mu terapii.

W czerwcu 2021 roku Sąd Najwyższy Pensylwanii uznał, że proces był "nieetyczny" i doszło w nim do uchybień. Uchylono więc wyrok, a Cosby wyszedł z więzienia po niecałych dwóch latach. W marcu 2020 roku sąd podtrzymał swoją decyzję i Cosby pozostał na wolności, co oburzyło opinię publiczną i wywołało protesty. Wielu uznało to za policzek dla ofiar przemocy seksualnej.

Przypomnijmy, że Bill Cosby był jednym z najpopularniejszych w USA komików i aktorów telewizyjnych oraz ikoną popkultury. Największą sławę zdobył rolą Cliffa Huxtable'a w kultowym "Bill Cosby Show" w latach 80. i 90. W 2014 roku jego kariera załamała się ze względu o oskarżenia o przestępstwa seksualne.

Czytaj także: https://natemat.pl/362623,phylicia-rashad-cieszyla-sie-z-decyzji-ws-billa-cosb-ego-teraz-przeprasza