Nowe informacje ws. zdrowia Putina. "Rosyjskiemu dyktatorowi zostały dwa lata"
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
- Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę wiele osób na całym świecie intensywnie komentuje stan zdrowia Władimira Putina
- U prezydenta Rosji podejrzewano już m.in. chorobę Parkinsona, nowotwór oraz szereg problemów psychicznych
- Szef ukraińskiego wywiadu wojskowego uważa, że Putin umrze w ciągu dwóch lat
Władimirowi Putinowi zostały dwa lata życia
Kyryło Budanow twierdzi, że zdrowie rosyjskiego prezydenta jest w opłakanym stanie oraz wskazuje, ile życia mu pozostało. – Rosyjski dyktator umrze z powodu wielu ciężkich chorób w ciągu dwóch lat – stwierdził szef ukraińskiego wywiadu wojskowego, cytowany przez Daily Mail.
Ukraiński wojskowy podkreślił, że na taką diagnozę wskazują informacje, które zostały dostarczone przez szpiegów Ukrainy, przebywających na Kremlu. – Putin nie ma przed sobą długiego życia – przyznał Budanow.
Prezydent Rosji jest śmiertelnie chory
Brytyjska gazeta przypomina, że w kwietniu Putin przeszedł poważną operację onkologiczną. Powołuje się przy tym na wiadomość wysłaną przez rosyjskiego agenta do byłego funkcjonariusza FSB Borisa Karpiczkowa. Z jej treści wynika, że prezydent Rosji jest śmiertelnie chory. Cierpi na zaawansowany, szybko postępujący nowotwór.
Władimir Putin ma być przewrażliwiony na punkcie swojego zdrowia, ponieważ boi się, że będzie postrzegany przez pryzmat choroby. Daily Mail podaje, że odmawia noszenia okularów z przekonania, że byłoby to oznaką słabości. Ma mieć również problemy z panowaniem nad emocjami, na czym cierpią jego podwładni.
Za plotkami ws. zdrowia Putina stoi Kreml?
Rosyjski politolog Iwan Preobrażeński, którego cytuje ukraiński portal NV.ua twierdzi, że za kolejnymi informacjami dotyczącymi złego stanu zdrowia Putina stoi sam Kreml, ponieważ "takie pogłoski są dla niego korzystne".
– Myślę, że sam Kreml aktywnie podtrzymuje te plotki, nawet je wrzuca, a później zaczynają żyć swoim życiem. Tak jak na początku wrzucili nie wiadomo skąd wziętą kandydaturę (red. sekretarza Rady Bezpieczeństwa Rosji) Nikołaja Patruszewa, a teraz wrzucają, że Patruszew ma oponentów – stwierdził.
Preobrażeński zauważa jednocześnie, że nawet jeśli informacje o chorobie Putina są prawdziwe, nie chodzi tutaj o nią, a o wytrwałość rosyjskiego systemu politycznego. – I właśnie tę kwestię próbują zamaskować pustą gadaniną o możliwych kandydatach – oznajmił politolog.
Ukraiński portal przypomina słowa sekretarza Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksija Daniłowa, który stwierdził w ubiegłym tygodniu, że informacje o kondycji Putina nie są jedynie plotkami.
– Ten, który zasiada na tronie, tymczasowo ma pewne problemy, bazując na wielu informacyjnych źródłach, według danych wywiadów. I to nie tylko nasz wywiad, ale też wywiady innych krajów. Mamy potwierdzenia – powiedział Daniłow.
Czytaj także: https://natemat.pl/421780,niepokojace-nagranie-z-udzialem-putina-wrocil-temat-choroby-parkinsona