"Skandal i kryminał". Śmiszek dosadnie o aferze mailowej Dworczyka i Julii P.
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
- W środę rozpoczęło się dwudniowe posiedzenie Sejmu.
- Na językach polityków nie zabrakło afery ws. wycieku ze skrzynki mailowej Michała Dworczyka, który miał konsultować decyzję Trybunału Konstytucyjnego z Julią Przyłębską.
- Poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek stwierdził, że omawianie decyzji TK jest kolejnym dowodem na brak praworządności w Polsce.
Wniosek formalny Krzysztofa Śmiszka
Rozpoczęło się dwudniowe posiedzenie Sejmu. Przed przystąpieniem posłów do realizacji punktów z harmonogramu obrad, z wnioskiem formalnym pojawił się na mównicy Krzysztof Śmiszek.
– Składam wniosek formalny o przerwę i zwołanie Konwentów Seniorów i uzupełnienie porządku obrad o projekt Lewicy: wreszcie naprawdę likwidujący system prześladowania polskich sędziów – powiedział poseł Lewicy. Projekt ten zakłada likwidację Izby Odpowiedzialności Zawodowej, którą zastąpiono Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego, aby odblokować środki unijne dla Polski w ramach Krajowego Planu Odbudowy.
"Wchodzą prominenci PiS-u i zamawiają sobie wyroki jak schabowego na wynos"
– Kilka dni temu dostaliśmy jasny sygnał z Komisji Europejskiej, że ten bubel legislacyjny, ściemę legislacyjną, którą PiS uchwaliło kilka tygodni temu, że KE tego nie kupuje. Komisja Europejska mówi jednoznacznie: Polska ma ciągle problem z praworządnością – wskazał Śmiszek.
– I to kilka dni temu wy daliście kolejny argument, że w Polsce praworządności nie ma, bo co się wydarzyło? Przychodzi minister Dworczyk do pani "Julii P." i ustala z nią procedowanie spraw przed Trybunałem Konstytucyjnym – kontynuował.
– To jest skandal i to jest kryminał w każdym demokratycznym kraju. Zrobiliście z Trybunału Konstytucyjnego bar szybkiej obsługi. Wchodzą prominenci PiS-u i zamawiają sobie wyroki jak schabowego na wynos – stwierdził poseł Lewicy.
Na słowa Krzysztofa Śmiszka zareagowała Elżbieta Witek. Marszałek Sejmu oznajmiła, że Konwent Seniorów niedawno się odbył, więc nie ma zamiaru zwoływać go ponownie.
Kolejny wyciek ze skrzynki Michała Dworczyka
Tym razem dowiadujemy się, że szef Kancelarii Premiera Rady Ministrów miał omawiać nadchodzące decyzje Trybunału Konstytucyjnego z Julią Przyłębską, która w korespondencji figuruje, jako "Julia P.".
Wiadomość ujawniona przez portal "Poufna Rozmowa" pochodzi z początku stycznia 2019 roku. Michał Dworczyk miał przekazywać premierowi Mateuszowi Morawieckiemu informacje dotyczące przebiegu rozmów z prezes trybunału. "Mateusz, odwiedziłem dziś (wkrótce po Twojej rozmowie) p. Julię P. Omówiłem z panią prezes trzy tematy" – brzmi treść wiadomości.
"1. Rocznik 1953 - na razie odroczone (Kieres, 250 mln - 1,5 mld) 2. Świadczenie opiekuńcze na razie odroczone (Muszyński) do 19 lutego (ok 5 mld) 3. Służebność gruntów dot. przesyłu na razie odroczone (Muszyński) (kilkanaście mld)" – miał wyliczyć Michał Dworczyk.
Czytaj także: https://natemat.pl/423613,przylebska-o-mailach-dworczyka-nigdy-z-nikim-nie-omawialam-orzeczen