Morawiecki wypalił z niewybrednym żartem. Niewiarygodne, do czego porównał Tuska
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
- W objazd po kraju ruszył nie tylko Jarosław Kaczyński, ale i Mateusz Morawiecki. Premier stawił się w Turowie, gdzie mówił o rekordowej inflacji
- Polityk postanowił porównać kryzys gospodarczy do... Donalda Tuska.
- – Przybył do nas z zagranicy i przeszkadza, jak tylko potrafi – ocenił
Mateusz Morawiecki porównał Donalda Tuska do inflacji
Podczas spotkania z Turowie Mateusz Morawiecki kontynuował narrację Jarosława Kaczyńskiego. Przekonywał, że pomimo inflacji i wojny, nasza sytuacja wciąż jest lepsza, niż za rządów Platformy Obywatelskiej.
Czytaj także: Kaczyński ma dość sporów w koalicji. Niesubordynowanym politykom pogroził konsekwencjami
– Platforma Obywatelska jest dzisiaj wściekła, że mimo tych wielkich czarnych chmur, które się nad nami zgromadziły, my je przepędzamy, mimo kryzysu międzynarodowego, gospodarczego – powiedział do zgromadzonych.
– Oni już widzą, że my sobie z tym poradzimy i się wściekają, bo wiedzą też, że jak my coś obiecamy, to to zrobimy – dodał. Następnie polityk Prawa i Sprawiedliwości pozwolił sobie na żart z Donalda Tuska.
Czytaj także: Plan (nie)ratunkowy PiS dla Polski. Mniej żreć, zbierać chrust, marznąć, ocieplić dom, być optymistą
– Z inflacją jest trochę jak z Donaldem Tuskiem: przybyła do nas z zagranicy i przeszkadza, jak tylko potrafi – stwierdził. Rządy byłego przewodniczącego Rady Europejskiej scharakteryzował słowami "bieda" i "chaos".
– Tusk to bieda i chaos, a Prawo i Sprawiedliwość dąży do tego, żeby Polska była dostatnia, silna i dumna. Tusk to premier polskiej biedy, niestety – zarzucił.
Kontrowersyjne występy Mateusza Morawieckiego
Jak pisaliśmy w naTemat, ostatnie przemówienia Mateusza Morawieckiego wywołały nie lada emocje. Podczas wizyty w Boronowie wypowiedział komentowane do dziś słowa o ogrzewaniu mieszkań.
Czytaj także: PiS-owski cyrk. Tak wyglądają spotkania z wyborcami: "Mieszkańców było tylko ok. 10 proc."
– Drodzy rodacy, naprawdę skorzystajcie z tego. Postarajcie się ocieplić domy w miarę możliwości jeszcze przed tym sezonem grzewczym – zaapelował do mieszkańców, którzy potem w rozmowie z Katarzyną Zuchowicz zabrali głos.
– Co niektórzy się wstydzą, tym bardziej po słowach premiera o ocieplaniu domów. W internecie już pojawiły się memy z Morawieckim (...), a także pytania, czemu angażujemy naszą gminę w propagandę? – powiedział jeden z nich.
Czytaj także: Szydło mówi "prorosyjski prowokator", aktywistka nazywa to oszczerstwami. Jak jest naprawdę?
To jednak nie wszystko. W ostatnich dniach przedstawiciel obozu władzy zabrał głos w sprawie blokady środków z Krajowego Planu Odbudowy. Okazuje się, że unijne pieniądze w dobie kryzysu nie są nam aż tak potrzebne. – Środki z Unii Europejskiej nadal są bardzo potrzebne, ale nie tak bardzo jak kiedyś – przekonywał podczas spotkania w Ostrowicach w Zachodniopomorskiem.
Czytaj także: https://natemat.pl/425749,bedziesz-siedzial-j-c-pis-tak-powitali-kaczynskiego-w-plocku