Pawłowska wrzuciła zdjęcie kawy na Orlenie. Internauci zauważyli jeden istotny szczegół

redakcja naTemat
28 lipca 2022, 16:29 • 1 minuta czytania
Monika Pawłowska, która najbardziej znana stała się z racji przejścia z klubu Lewicy do klubu PiS, wrzuciła zdjęcie kawy kupionej na stacji Orlenu. Już sam ten fakt sprowokował internautów do licznych komentarzy. Ale na zdjęciu posłanki było coś jeszcze.
Monika Pawłowska wrzuciła zdjęcie ze stacji Orlenu. Fot. Twitter / Monika Pawłowska

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

Monika Pawłowska opublikowała zdjęcie z kubkiem kawy kupionym na stacji benzynowej. "Kawa na Orlenie to obowiązkowy przystanek na naszej trasie" - dodała, dołączając hasztag #PolskawSercu. Pod zdjęciem pojawiły się setki komentarzy i reakcji.


Główną rzeczą, na którą zwrócili uwagę internauci, było to, że na zdjęciu Pawłowskiej zabrakło cen. Posłanka przysłoniła je własnym ciałem. "Dlaczego Pani ceny zasłoniła?"; "Ceny paliw zupełnie przypadkowo zasłonięte?"; "Ramię dobrze ustawione. Nie widać cen za litr paliwa"; "Smacznej kawusi"; "Po ile dzisiaj paliwo?" - pisali niektórzy.

Inni nawet bardziej dosadnie: "Pochwal się cenami, a nie takie brednie nam pokazujesz. W Lewicy jakoś tak ochoczo kawy na Orlenie nie piłaś"; "Tankuję na Orlenie, bo lubię płacić 'u siebie'. Ale widząc jak partia rządząca przykleja się do tej marki, mam tego powoli dość. Polska tak, PiS nie, dziękuję".

Karczewski pochwalił smak kawy na Orlenie

Innym politykiem PiS, który pokazał się z kubkiem kawy na Orlenie był były marszałek Senatu Stanisław Karczewski. Podobnie jak partyjni koledzy uczestniczył w wówczas w konwencji PiS podwarszawskich Markach. Wracając wstąpił na stację benzynową Orlenu, państwowego koncernu, któremu od kilku lat szefuje były wójt Pcimia Daniel Obajtek, jeden z najbardziej zaufanych ludzi Jarosława Kaczyńskiego.

"Pyszna kawa" – napisał Karczewski na Twitterze dołączając zdjęcie, na którym widać jak stoi pod napisem Orlen z jednorazowym kubkiem w ręku. Komentujący zdjęcie również pytali, dlaczego nie widać cen paliwa.

Innym politykiem PiS, który w ostatnim czasie wrzucił zdjęcie ze stacji Orlenu, był wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki. On również nie pokazał, ile kosztuje benzyna.

"Miłe spotkanie w drodze na Konwencję PiS (odbyła się w sobotę w Markach-przyp. red). Podczas przystanku razem z Markiem Suboczem spotkaliśmy wojewodę wielkopolskiego, oczywiście na Orlenie" - napisał. Do wpisu dołączył dwa zdjęcia - jedno ze śniadaniem, a drugie na zewnątrz stacji, gdzie trzej politycy pozują pod wyświetlaczem z cenami paliw. Jednak na tym zdjęciu nie zobaczymy cen. Politycy zrobili sobie fotografię z takiej strony, aby nie było ich widać.

Internauci także drwili z jego postu. "Kiepski pylon Orlenu wybraliście. Trzeba było z dumą zaprezentować taki z ósemką z przodu przy cenie benzyny 95" - dodał kolejny internauta. "No jedzonko bardzo ładne, ale tych cen paliwa nie trzeba było zamazywać. Ludzie mają oczy" - czytamy.

Tusk pokazał ceny na Orlenie

Zdjęcie lidera PO było wymowną odpowiedzią na fotografie na stacjach Orlenu. Pokazał na nim ceny paliw, podsumowując słowami: "Kaczyński nie najeździ się już po Polsce". "Teraz już wiecie, dlaczego pokazują z tamtej strony" - dodał wymownie Tusk.