Sławomir i Kajra komentują plotki o rozwodzie. "Gdybyśmy się nie sprzeczali..."

redakcja naTemat
28 sierpnia 2022, 18:52 • 1 minuta czytania
W mediach plotkarskich od pewnego czasu krążyły pogłoski o rzekomym rozwodzie Sławomira i Kajry. W ostatnich wywiadach para zdementowała plotki, podkreślając, że wszystko "idzie w dobrym kierunku".
Sławomir i Kajra o swoim małżeństwie. Rozwodzą się? Fot. TRICOLORS / East News

Kajra i Sławomir o swoim związku

Kajra i Sławomir Zapała wzięli ślub w 2011 roku i od tamtego czasu razem podbijają polską scenę muzyczną. W rozmowach z różnymi portalami podkreślali, że oboje są zapracowani, co zrodziło niepotrzebnie plotki o tym, że ich związek przechodzi kryzys.

Niedawno w wywiadzie z Pomponikiem para odniosła się do medialnych doniesień o ich rozwodzie. - Generalnie, jak nie ma tej nutki pikanterii, tematu niezgody, to nudno było. Więc dobrze, kiedy zawsze się można o coś posprzeczać - przyznała piosenkarka, zaznaczając, że takie sytuacje pokazują, iż komuś na sobie zależy.

– Gdybyśmy się nie sprzeczali, to by znaczyło, że odpuszczamy – wyjaśniła Kajra, za to jej mąż zauważył, że ich małżeństwo przeżywa najlepsze lata swojego życia. – To są najpiękniejsze lata, które trwają i bardzo się cieszymy z naszego małżeństwa. Absolutnie idzie w dobrym kierunku – zapewnił Zapała.

Przypomnijmy, że w rozmowie z tygodnikiem "Na żywo" Kajra przyznała, że razem z mężem mają dużo pracy w sezonie (między wiosną a jesienią). – W domu jesteśmy gośćmi. (...) Wszystko wymaga od nas ogromnego zaangażowania i przygotowania – stwierdziła, dodając, że wraz ze Sławomirem kocha ich wspólną pracę.

Warto także wspomnieć, że w małżeństwie muzyków nie zawsze było kolorowo. Oboje borykali się z problemami, jednak koniec końców udało im się je pokonać. Kajra wyznała swego czasu Pomponikowi, że zdarzyło się jej kilka razy w kłótni przywołać temat rozwodu.

– Czasami w nerwach coś się tam rzuci, ale absolutnie nie warto zaczynać wszystkiego od początku, na nowo poznawać ludzi, chodzić na randki, znowu się docierać, przechodzić jeszcze raz to wszystko. Jak już się zdecydowaliśmy, to fajnie pracować nad tym związkiem, żeby był trwały. To wymaga mega dużo pracy – oznajmiła.

Hit Sławomira z prestiżowym odznaczeniem

Jak pisaliśmy w zeszłym roku w naTemat, Sławomir, muzyk lubujący się w gatunku rock polo, ma powody do ogromnej radości. To z powodu kolejnego, diamentowego statusu, który przyznano jego hitowi "Miłość w Zakopanem". Tym razem jest jeszcze bardziej wyjątkowy, bo dotychczas żaden przebój w historii polskiego rynku muzycznego nie mógł poszczycić się aż poczwórnym diamentem.

Aby utwór mógł otrzymać takie wyróżnienie, musi być sprzedany w odpowiedni nakładzie w formie nośników fizycznych. Dla streamingów internetowych zakłada się natomiast kryterium pieniężne. Żeby nadać utworowi status diamentu, musi on zarobić na siebie co najmniej 200 tys. zł.