Lecha zabrakło, ale przyszła Danuta... Wałęsa w Gdańsku kilkoma zdaniami zmiażdżyła PiS

Alan Wysocki
31 sierpnia 2022, 11:38 • 1 minuta czytania
Lech Wałęsa odmówił wzięcia udziału w 42. rocznicy Porozumień sierpniowych, na uroczystości pojawiła się jednak Danuta Wałęsa. Była pierwsza dama zabrała głos i szybko zmiażdżyła rząd PiS w kilku zdaniach. – To jest druga komuna, która nie powinna dojść do władzy! – powiedziała, wywołując owacje gdańszczan.
Danuta Wałęsa zmiażdzyła Jarosława Kaczyńskiego i PiS. "Malutki z Warszawy" Fot. Wojciech Stróżyk / Reporter / East News

Danuta Wałęsa zastąpiła Lecha Wałęsę na Stoczni Gdańskiej

– Nie o taką Polskę walczyłam i nie o takiej Polsce marzyłam. Często nie zgadzałam się z moim mężem, ale co do sztandaru Solidarności muszę się z nim zgodzić – zaczęła Danuta Wałęsa.

Żona Lecha Wałęsy prędko dodała: – Jak zwyciężyliśmy w 80' i 89' roku, powinniśmy zachować się z godnością. Teraz rząd zniszczył Solidarność i chce wygumkować Wałęsę.

Pierwsza dama nie szczędziła także ostrej krytyki pod adresem obecnych władz związku zawodowego. – To są złodzieje, którzy ukradli nam naszą Solidarność – oceniła, wywołując aplauz zebranych na miejscu gdańszczan.

– Moim marzeniem i myślę, że wielu z nas, jest czas rozliczenia tych, co teraz rządzą. Moim zdaniem to jest druga komuna. To ludzie, którzy nie powinni być u władzy – zarzuciła.

Danuta Wałęsa zmiażdżyła Jarosława Kaczyńskiego. "Jeden malutki z Warszawy"

W wystąpieniu nie zabrakło także silnego feministycznego akcentu. – Mam nadzieję, że to kobiety dojdą do władzy i że to kobiety zaczną rządzić – stwierdziła.

– Przepraszam, że tak chaotycznie, ale nie występowałam przed Stocznią Gdańską kilka lat, ale musimy rozmawiać. Z chwilą, gdy rząd odciął się od narodu, nie ma zrozumienia – zauważyła.

– Rząd nie wie, ile kosztuje chleb, mleko – wytknęła. Następnie oberwało się Jarosławowi Kaczyńskiemu i Tadeuszowi Rydzykowi. – Rządzą nami jeden malutki z Warszawy i drugi z Torunia – zakończyła.

Tłum skandował hasło "Lech Wałęsa". Wystąpieniu pierwszej damy przysłuchiwał się wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Margaritis Schinas.

Ostatni raz w równie mocnych słowach Danuta Wałęsa mówiła o Prawie i Sprawiedliwości w zeszłorocznym wywiadzie dla Artura Szczęsnego z kanału Teren Rebelianta. Pierwsza dama stwierdziła, że wątpi, czy obecnie żyjemy w wolnej Polsce.

– Kaczyński nie walczył z komuną. On jest teraz komunistą na 300 proc. (…) Kaczyński dla mnie nic nie zrobił i nie ma żadnych zasług w walce o wolną Polskę – podsumowała – Ludzie PiSu i ludzie Rydzyka to są ludzie zakłamani, ludzie oszołomieni, w jakimś amoku, to jest jakaś sekta – dodała.

Warto także podkreślić, że tuż przed rocznicą podpisania Porozumień sierpniowych Danuta Wałęsa została wreszcie doceniona przez władze Gdańska. Przyznano jej tytuł honorowej obywatelki miasta.

"Uosabia ciche bohaterki i bohaterów naszej wolności" – mogliśmy przeczytać w uzasadnieniu specjalnej uchwały.