Wałęsa zabrał dosadnie głos ws. obchodów Solidarności. "Nie będę uczestniczył w uroczystościach"

Alicja Skiba
31 sierpnia 2022, 15:58 • 1 minuta czytania
Lech Wałęsa nie pojawił na obchodach 42. rocznicy Porozumień sierpniowych. W środę w dosadny sposób wyjaśnił, dlaczego go nie było. Ponadto, stwierdził jakie ma zamiary dotyczące kolejnych uroczystości. – Nie będę osobiście uczestniczył w żadnych uroczystościach politycznych – napisał na Facebooku.
Lech Wałęsa wyjaśnił czemu nie pojawił się na obchodach rocznicy powstania "Solidarności" Fot. Piotr Hukalo/East News

Lech Wałęsa już wcześniej zapowiadał, że nie pojawi się podczas obchodów 42. rocznicy powstania "Solidarności", ponieważ czuje się "zmęczony, schorowany" i postanowił "zająć się tylko sobą". W środę umieścił na Facebooku kolejne wyjaśnienia. Tym razem dosadniejsze.


"Dopóki zdrajcy interesów Ojczyzny na czele z J. Kaczyńskim będą popierani, wybierani przez większość Narodu nie będę osobiście uczestniczył w żadnych politycznych uroczystościach rocznicowych" - oznajmił.

Danuta Wałęsa zastąpiła Lecha Wałęsę na Stoczni Gdańskiej

Jak już pisaliśmy, zamiast Lecha Wałęsy podczas uroczystości wystąpiła jego żona, Danuta. Nie szczędziła ostrych słów rządowi.

– Nie o taką Polskę walczyłam i nie o takiej Polsce marzyłam. Często nie zgadzałam się z moim mężem, ale co do sztandaru Solidarności muszę się z nim zgodzić – zaczęła Danuta Wałęsa.

Szybko dodała: – Jak zwyciężyliśmy w 80' i 89' roku, powinniśmy zachować się z godnością. Teraz rząd zniszczył Solidarność i chce wygumkować Wałęsę.

Pierwsza dama nie szczędziła także ostrej krytyki pod adresem obecnych władz związku zawodowego. – To są złodzieje, którzy ukradli nam naszą Solidarność – oceniła, wywołując aplauz zebranych na miejscu gdańszczan.

Czytaj też: Pielęgniarki o żartach Dudy z cewnikowania przez 67-latkę: "Niski poziom, oburzające"

– Moim marzeniem i myślę, że wielu z nas, jest czas rozliczenia tych, co teraz rządzą. Moim zdaniem to jest druga komuna. To ludzie, którzy nie powinni być u władzy – zarzuciła.

Tłum skandował hasło "Lech Wałęsa". Wystąpieniu pierwszej damy przysłuchiwał się wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Margaritis Schinas.

Warto także podkreślić, że tuż przed rocznicą podpisania Porozumień sierpniowych Danuta Wałęsa została wreszcie doceniona przez władze Gdańska. Przyznano jej tytuł honorowej obywatelki miasta.

"Uosabia ciche bohaterki i bohaterów naszej wolności" – mogliśmy przeczytać w uzasadnieniu specjalnej uchwały.

Porozumienia sierpniowe. 42. rocznica od historycznego podpisu Lecha Wałęsy

Wydarzenia z Sierpnia '80 roku wstrząsnęły ówczesną władzą. Zamiast strajków na ulicach, ze Stoczni Gdańskiej zrobiono zamkniętą twierdzę. Komunistyczne władze zostały zmuszone do negocjacji, a postulatów protestujących było wiele.

Pierwszym – i najważniejszym – było umożliwienie utworzenia wolnych, samorządnych i niezależnych związków zawodowych. Do kolejnych zaliczało się między innymi: zalegalizowanie strajków, zagwarantowanie wolności słowa, wprowadzenie sobót wolnych od pracy, czy też automatyczny wzrost płac.

Dziewięć lat później w Polsce rozpoczął się żmudny i ciężki proces przemian ustrojowych. Obecnie w Gdańsku trwa Święto Wolności. W ramach uroczystości zaplanowano szereg debat, działań artystycznych oraz wydarzeń symbolicznych.