Andrzej Duda złoży wizytę w krajach Afryki Zachodniej. Wiadomo, czego będą dotyczyły rozmowy
- – Polska jest dużym krajem, który może prowadzić politykę znacznie szerszą niż nasze sąsiedztwo – powiedział Jakub Kumoch
- W połowie września prezydent uda się w kolejną podróż. Weźmie udział w 77. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku
"Przeciwdziałanie rosyjskiemu szantażowi żywnościowemu"
W piątek podczas briefingu prasowego szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej powiedział, że Andrzej Duda ma zamiar "dokładnie wsłuchać się w głos Afryki" zanim ruszy do Nowego Jorku, aby wystąpić podczas sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.
– Będziemy rozmawiać o tym, w jaki sposób przeciwdziałać rosyjskiemu szantażowi żywnościowemu, ale również jasno chcemy przekazać to, w jaki sposób nasz region Europy – który nigdy nie był kolonizatorem – postrzega imperializm rosyjski, który wpisuje się w najgorsze tradycje zdobywania i kolonizowania cudzych ziem – poinformował Jakub Kumoch.
Jak dodał, Polska "od początku deklarowała, że jest w stanie wspierać eksport ukraińskiej żywności, na ile to może wesprzeć państwa najbardziej potrzebujące". – Nie uchylamy się od odpowiedzialności – podkreślił.
"Rosyjska narracja w Europie poniosła klęskę"
Szef BPM zaznaczył, że państwa afrykańskie od dłuższego czasu znajdują się pod presją rosyjskiej propagandy. Wiele z nich ma rozumieć, "jak sytuacja wygląda naprawdę", ale najważniejszy jest dialog.
Rosja ma dokładać wszelkich starań, aby przekonać kraje pozaeuropejskie do swojej "prawdy", ponieważ w Europie się to nie udało. – Rosja i jej narracja w Europie poniosła klęskę, dlatego prowadzi ona politykę informacyjnego okrążania Europy i docierania do państw, które są dalej od Ukrainy – powiedział Kumoch.
Przeczytaj także: Tak rosyjska telewizja pożegnała Gorbaczowa. "Naiwny, niedojrzały, oddany Zachodowi"
Jak zaznaczył szef BMP, wizyta była wcześniej planowana z uwagi na przekonanie, że "Polska jest dużym krajem i stać ją na to, by prowadzić politykę znacznie szerszą niż nasze sąsiedztwo". Została również skonsultowana m.in. z Francją, która podchodzi do inicjatywy przychylnie, ponieważ sama podejmuje analogiczne działania.
Rozmowy o współpracy gospodarczej
– Przynajmniej dwa z tych trzech państw to kraje, które są dostarczycielami surowców. Szczególnie Nigeria, a Senegal to kolejny otwierający się rynek, na który zostaliśmy zaproszeni do tego, by brać udział, pomagać, współpracować w rozpracowywaniu złóż senegalskich – powiedział, cytowany przez portal wPolityce.pl.
Może Cię zainteresować: Kosiniak-Kamysz dla naTemat: Pod względem gospodarczym Polska jest w stanie agonalnym
– Zarówno Nigeria, jak i Wybrzeże Kości Słoniowej oraz Senegal, to kraje kluczowe dla Afryki Zachodniej; kraje, które odgrywają tam bardzo dużą rolę polityczną – dodał Jakub Kumoch.