Roszady w "Pytaniu na śniadanie" po powrocie Kurskiej. Z programu znika jeden z prowadzących
- Joanna Kurska (6 września) tuż po odwołaniu jej męża ze stanowiska prezesa TVP, została ogłoszona producentką "Pytania na Śniadanie"
- Teraz media donoszą o tym, że jeden z prezenterów zakończył swoją przygodę z tym formatem
- Robert El Gendy żegna się z programem śniadaniowym. Jakie ma plany?
Joanna Kurska objęła stery w "Pytaniu na śniadanie"
Przypomnijmy, że Joanna Kurska trafiła do Telewizji Polskiej, gdy rządy przejęło Prawo i Sprawiedliwość. Nie popracowała tam bardzo długo, bo od stycznia do jesieni 2016 roku. Pełniła wtedy funkcję szefowej biura koordynacji programowej.
Z początkiem września, po pięciu latach przerwy wróciła do TVP. W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl żona Kurskiego wyjaśniła, dlaczego postanowiła przystać na ofertę. Warto wspomnieć, że na stanowisku szefowej "Pytania na śniadanie" zastąpiła Aleksandrę Zawłocką.
– Przestrzegając najwyższych standardów etycznych, odeszłam z funkcji dyrektora programowego Telewizji Polskiej. Nie chciałam pracować w telewizji, dopóki jej prezesem był mój mąż – oznajmiła.
Żona Kurskiego zapewniła, że praca w telewizji to jej "pasja i kompetencja". – W nowej sytuacji przyjęłam więc propozycję pracy przedstawioną mi przez prezesa TVP i cieszę się, że pokieruję jednym z najważniejszych programów TVP2 – zaznaczyła.
Z takiego obrotu spraw ucieszył się Tomasz Kammel, który w niedawnej rozmowie z Krzysztofem Stanowskim nie mógł nachwalić się nowej szefowej. Zaznaczył, że jest świetnie przygotowana do pełnienia takiego stanowiska w TVP.
– Żonę naszego byłego prezesa znam od ponad 20 lat i jesteśmy dobrymi kolegami z pracy. Joanna, przez wiele lat Klimek, teraz Kurska jest naprawdę mega fachowcem od programmingu. Jest fajnym człowiekiem – powiedział.
Roszady w prowadzących. Robert El Gendy żegna się z "Pytaniem na śniadanie"
W piątek (16 września) portal Wirtualnemedia.pl przekazał wieści o zmianach w "Pytaniu na śniadanie". Z pracą w programie żegna się Robert El Gendy. Ze śniadaniówką był związany od czterech lat, ale z samym TVP, jak przekazał serwis, od 22 lat.
W porannym paśmie debiutował w duecie z Tamarą Gonzalez Pereą. Potem widywaliśmy go na antenie także z innymi prowadzącymi. Po odejściu znanej blogerki w 2020 roku nie miał stałej, programowej partnerki.
Można było oglądać go w parze z Małgorzatą Opczowską, Izabellą Krzan czy Katarzyną Cichopek, gdy ich "stali" partnerzy nie mogli pojawić się danego dnia na ekranie. To jednak nie koniec współpracy prezentera z TVP.
"Z badań wynika, że widzowie 'Pytanie na śniadanie' są przyzwyczajeni do stałych par, nie chcą rotacji wśród prowadzących" – miała tłumaczyć osoba pracująca w TVP, cytowana przez portal wirtualnemedia.pl.
Wiadomo natomiast, jakie plany ma Robert El Gendy. Choć rozstaje się z "PnŚ", to nie rezygnuje ze współpracy z publicznym nadawcą.
Jesienią będzie angażował się w relacje z mundialu w Katarze. Ma również chęć, aby doskonalić swój warsztat aktorski i iść w tym kierunku. Od jakiegoś czasu gra bowiem w serialu "Komisarz Alex" emitowanym na antenie TVP1.
W składzie prowadzących "Pytanie na śniadanie" pozostają niezmiennie: Izabella Krzan i Tomasz Kammel, Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski, Małgorzata Opczowska i Łukasz Nowicki, Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora oraz Ida Nowakowska i Tomasz Wolny.