Ryzyko się nie opłaciło. Uczestniczka "Milionerów" odpadła przy pytaniu o znanych braci
- Widzowie teleturnieju "Milionerzy" z utęsknieniem czekali na ten moment
- Po raz piąty w historii polskiej edycji show padła główna wygrana. Zgarnął ją Tomasz Orzechowski
- Jak z pytaniami poradziły sobie kolejne zawodniczki? Jedna skończyła na pytaniu o znane rodzeństwo
Na co Tomasz Orzechowski z "Milionerów" przeznaczył swoją nagrodę?
Po raz piąty w "Milionerach" padła główna wygrana. Dobrze na wszystkie pytania odpowiedział Tomasz Orzechowski z Łodzi, który jest księgowym. W programie mówił m.in. o tym, że marzy mu się podróż do Nowego Jorku. Jego znakomitą grę widzowie śledzili aż przez trzy odcinki.
Zawodnik był doskonale przygotowany, a poza tym mógł liczyć na pomoc przyjaciółki Marzeny, do której zatelefonował przy pytaniu za 125 tys. zł. Jako piąty w historii polskiej edycji teleturnieju usłyszał 12. pytanie, czyli to, które wyceniane jest na okrągły milion.
Gospodarz zapytał go: "Kto w połowie XIX w. skomponował słynną 'Modlitwę dziewicy', utwór grany w Europie, w Stanach Zjednoczonych, ale najbardziej i do dziś popularny w Japonii?".
Zdumiewające było to że, księgowy z Łodzi nie musiał zbyt długo główkować nad odpowiedzią. Bez wahania wybrał opcję D. "Tekla Bądarzewska z Mławy". Trafił i w ten sposób zapewnił sobie solidny zastrzyk gotówki.
Skąd miał pewność, który z czterech wariantów jest poprawny? – Na szczęście kiedyś przeczytałem o tym w jakimś czasopiśmie i to mi się przydało. Fajnie jest łapać różne tematy – oznajmił w "Dzień Dobry TVN".
Co ciekawe, wiadomo już, na co świeżo upieczony milioner przeznaczył swoją nagrodę. – Już połowę wydałem. Kupiłem piękne mieszkanie w Szczecinie, na 10. piętrze z widokiem na miasto. Nigdy tam nie byłem, a tam kupiłem mieszkanie (...) Często rzucam wszystko, żeby zacząć coś od nowa. Nie boję się ryzykować – zwierzył się w programie śniadaniowym.
"Milionerzy". Uczestniczka zakończyła grę przy pytaniu o znanych braci
Po Orzechowskim na fotelu przed Hubertem Urbańskim zasiadła Marta Świtała, ornitolożka z Katowic. Kobieta doszła do pytania za 75 tys. zł, wykorzystując po drodze wszystkie "koła ratunkowe". Prowadzący zapytał ją o "unikalny na skalę światową polski trzonolinowiec".
Ryzyko się nie opłaciło, ponieważ wybrała odpowiedź "D" - "zastąpi wynalazek Otisa". Poprawna okazała się "C", czyli "znany jest jako wisielec". Opuściła studio z gwarantowaną kwotą 40 tys. zł.
Kolejną osobą, która przeszła eliminacje, była Wioletta Wdowczyk-Fedorowska. Pytanie za 500 zł brzmiało: Rodzicielka z potomkiem w roli znanych bohaterów internetowych memów to: (A) matóla i fonfel; (B) macież i bonk; (C) madź i bżdonc; (D) madka i bombelek. Wybrała "D" i przeszła dalej.
Przy następnym zapytano ją o to, jakim mięsem jest MOM. Ponownie poprawną opcją okazała się ta ostatnia, "D"- "oddzielone mechanicznie".
Pytanie za 2 tys. zł brzmiało: Powiedzenie sugeruje, że po westernie szczególnie zmęczony ma prawo być: (A) reżyser; (B) oświetleniowiec; (C) dźwiękowiec, (D) koń. Znowu "D" okazało się właściwym wariantem.
Przy pytaniu za 5 tys. zł kobieta potrzebowała pomocy. Zadzwoniła do przyjaciółki, która na szczęście wiedziała, że nurt, do którego należy twórczość dramatyczna Sławomira Mrożka, to odpowiedź "B", czyli "teatr absurdu".
Usłyszała kolejne pytanie: Leżą na południowym Atlantyku i zamieszkuje je więcej pingwinów niż ludzi: (A) Mariany; (B) Karoliny, (C) Filipiny; (D) Malwiny. Publiczność podpowiedziała jej opcję "D" i słusznie. Tak wygrała 10 tys. zł.
Potem przyszło pytanie za dwukrotność tej kwoty: W jakim kraju poprzednikiem księcia Bolesława Chrobrego był Bolesław III Rudy, a następcą Jaromir Przemyślida? (A) w Polsce; (B) w Czechach; (C) w Niemczech; (D) na Węgrzech. Uczestnika trafiła, wybierając "B" po użyciu koła "pół na pół".
Pytanie za 40 tys. zł, które przerwało jej dobrą passę, tyczyło się dziedziny sportowej. Chodziło o "szczypiornistów wśród znanych braci". Pani Wioletta wytypowała, że to Paweł i Piotr Brożkowie. Wybrała źle. Mowa była bowiem o Bartoszu i Michale Jureckich. Zawodniczka opuściła studio z marną wygraną w wysokości 1 tys. zł.