Brad Pitt zdradził, kogo uważa za najprzystojniejszego faceta. Wskazał swojego przyjaciela

• Brad Pitt promuje swój najnowszy film "Babilon" w reżyserii Damiena Chazelle'a, w którym występują również Margot Robbie i Samara Weaving oraz swoją linię kosmetyków
• W jednym z wywiadów Pitt został zapytany, kogo uważa za najprzystojniejszego mężczyznę świata
• Gwiazdor takich produkcji, jak "Bullet Train" czy "Zaginione miasto" wskazał gwiazdora starego Hollywood i swojego przyjaciela

Brad Pitt wskazał najprzystojniejszych mężczyzn

Wyczekiwany "Babilon" w reżyserii Damiena Chazelle'a pojawi się na ekranach kin dopiero na początku przyszłego roku, ale kampania promocyjna już się zaczęła. Brad Pitt promuje jednak nie tylko film, który najprawdopodobniej dostanie nominację do Oscara, ale również linię kosmetyków do pielęgnacji twarzy dla kobiet i mężczyzn, której jest współtwórcą.

W związku z tym dziennikarka przeprowadzająca wywiad z aktorem dla magazynu "Vogue" zapytała go, kogo uważa za najprzystojniejszego mężczyznę świata. Pitt w pierwszej kolejności wskazał gwiazdora starego Hollywood.

– Żyję w świecie aktorskim, to moja codzienna praca, więc od razu wskazałem na Paula Newmana. Był niesamowitym przystojniakiem. Ale także z powodu, że tak wdzięcznie się postarzał. Ponadto, według wszelkich opinii na jego temat, był naprawdę wyjątkowym, życzliwym i empatycznym, szczerym człowiekiem – tłumaczył aktor.

Pitt zdradził również, kto jego zdaniem jest najseksowniejszym żyjącym facetem. Jego zdaniem jest nim... jego bliski przyjaciel. – Jeśli miałbym wymienić kogoś obecnie, cóż, muszę wymienić p*****onego George'a Clooneya, bo czemu nie? Ponieważ zwykle zawsze go wyprowadzam z domu, a on zawsze zabiera mnie – żartował zdobywca Oscara za film "Pewnego razu... w Hollywood".

Brad Pitt vs Angelia Jolie

Przypomnijmy, że w połowie sierpnia Angelina Jolie pokazała niepokojące zdjęcia siniaków, które w 2016 roku miał jej nabić właśnie Pitt. Do zdarzenia miało dojść, gdy para wraz ze swoimi dziećmi leciała prywatnym samolotem z Francji do USA. Od dawna wiadomo, że sytuacja w pewnym momencie stała się tak poważna, że musiało interweniować FBI.

W dokumentacji przekazanej FBI znalazły się nie tylko inwektywy, jakimi obrzucali się byli małżonkowie, zeznania ich dzieci, ale też zdjęcia siniaków na ciele Jolie – jeden na dłoni, drugi na łokciu.

Jolie miała zeznać agentom FBI, że Pitt pił alkohol w trakcie lotu, a następnie zamknął się z nią w toalecie, krzyczał, że "roz...ala rodzinę", "złapał ją za głowę, "szarpał ją za ramiona" i przyciskał do ściany toalety.

Nie tylko aktorka oskarża o coś byłego męża. Pitt zarzuca z kolei Jolie, że sprzedała udziały w ich winnicy rosyjskiemu oligarsze Yuriemu Sheflerowi, a nie taka była między nimi umowa.