Rozenek-Majdan jest królową wczesnych pobudek. Pomaga jej w tym... specjalny ring

• Małgorzata Rozenek-Majdan od jakiegoś czasu spełnia się w roli prowadzącej "Dzień Dobry TVN" u boku Krzysztofa Skórzyńskiego
• Praca w śniadaniówce wymaga od pracowników wczesnych pobudek. Z tym celebrytka problemów nie miała już wcześniej
• Prezenterka wstaje albo o 4 rano, albo ok. 5. Ma do tego specjalny gadżet

Rozenek-Majdan ma specjalny ring. Pomaga we wczesnych pobudkach

Choć Małgorzata Rozenek-Majdan ma na swojej głowie mnóstwo spraw biznesowych i rodzinnych, to nie zwalnia tempa i stale zaskakuje swoich obserwatorów. W ostatnim czasie m.in. intensywnie działa wraz ze swoją fundacją, walczącą o to, aby Polki i Polacy mogli normalnie korzystać in vitro.

Aktualnie rozwija skrzydła też jako prezenterka w "Dzień Dobry TVN". Jej programowym partnerem jest Krzysztof Skórzyński, który przez lata pracował jako dziennikarz newsowy. Dla niego więc kwestia wczesnego wstawania na dyżury nie jest nowością. Żona Radosława Majdana mimo tego, że wcześniej porannych formatów nie prowadziła, to żadnych problemów z budzeniem się o świcie nie ma.

– 4:30 to już się szykuję, o 4:00 wstaję. Ja bardzo lubię się budzić i już od dłuższego czasu prowadziłam taki tryb życia, że mam trening o 6:00 rano, więc nawet jeszcze nie pracując w "Dzień Dobry TVN" wstawałam o 5:00, żeby być gotową na 6:00 na sali – zaznaczyła gwiazda w rozmowie z Pomponikiem.

Reporter dopytał gwiazdę o to, ile budzików musi nastawić, aby podnieść się z łóżka. "Perfekcyjna Pani Domu" jest jednak zdyscyplinowana i nie idzie sama ze sobą na kompromisy. W wyregulowaniu snu pomaga jej jednak pewien gadżet. To specjalny ring. Urządzenie gromadzi wszystkie dane na temat stanu, w jakim jest jej organizm.

"Mam bardzo dobrą aplikację do analizy snu. W ogóle ring, który mam tutaj na sobie nie jest przypadkiem. Noszę go od jakiegoś czasu" – wskazała.

"To jest taki gadżet, który analizuje i pobiera wszystkie dane z organizmu, nie tylko spisując, ale również dając prognozy tego, jak powinien wyglądać mój cykl dobowy. Ja jestem osobą, która zdecydowanie powinna chodzić wcześnie spać i tak chodzę" – zaznaczyła.

"I od czasu urodzenia Henryka, który po prostu wymusił przez to, że ja go kąpię. Bardzo lubię ten nasz wieczorny rytuał. Kładę się z nim, usypiam go wieczorem, to już mi się później po prostu nie chce wstawać" – wyjaśniła Rozenek-Majdan.

Warto nadmienić, że prezenterka nie tylko dba o odpowiedni wypoczynek, ale także o solidną dawkę wysiłku fizycznego oraz dietę. To sprawia, że wygląda i czuje się kwitnąco. W rozmowie z naTemat mówiła m.in. o tym, dlaczego ona i jej rodzina od dawna nie je mięsa. Zaznaczyła także, że unika cukru, a o piciu alkoholu nie ma nawet mowy.