Nowe stanowisko dla Konstantego Radziwiłła. Były minister zostanie ambasadorem
- Konstanty Radziwiłł ma zostać nowym ambasadorem Polski na Litwie
- Jak dowiedział się Onet, strona litewska wydała już agrément, czyli wstępną zgodę na jego osobę na tym stanowisku
- Zatwierdzenie kandydatury to już formalność – musi to zrobić sejmowa komisja spraw zagranicznych, w której większość ma PiS
Środowisko medyczne raczej nie wspomina zbyt dobrze okresu rządów Konstantego Radziwiłła w ministerstwie zdrowia. Na czas jego rządów przypadły liczne protesty lekarzy. Radziwiłł nie radził sobie w negocjacjach z rezydentami, na początku 2018 r. stracił stanowisko, a porozumienie z protestującymi podpisał już jego następca, Łukasz Szumowski.
Blisko dwa lata czekał na nową misję od partii – jesienią 2019 r. Konstanty Radziwiłł został wojewodą mazowieckim. Nie uniknął błędów na tym stanowisku, choćby w walce z pandemią koronawirusa. Teraz od ugrupowania rządzącego otrzyma szanse sprawdzenia się na kolejnym "odcinku pracy".
Czytaj także: Gdyby minister Radziwiłł wydał te 3 mln zł z reklamy, urodziłoby się kilkaset dzieci. A tak – jest tylko śmiesznie
Jak dowiedział się Onet, Konstanty Radziwiłł idzie do dyplomacji – ma zostać ambasadorem Polski w Wilnie. Ma zastąpić na tym stanowisku Urszulę Doroszewską, która zajmuje je od sierpnia 2017 r. Zazwyczaj kadencja ambasadora trwa 4 lata.
– Została już podjęta decyzja polityczna, że to Radziwiłł obejmie stanowisko ambasadora Polski na Litwie. Jest też agrément ze strony Litwy – dowiedział się portal od informatora w źródłach dyplomatycznych. Według nieoficjalnych informacji wojewoda mazowiecki uzyskał już agrément strony litewskiej.
Teraz kandydaturę Radziwiłła musi zaakceptować jeszcze sejmowa Komisja Spraw Zagranicznych. Prawo i Sprawiedliwość dysponuje w niej większością, więc nie powinno być z tym najmniejszych problemów. Informator mówi tak:
Sprawa ma stanąć na najbliższej komisji. Wszystko wskazuje na to, że nie będzie problemu z akceptacją, bo nie ma kontrkandydata. Swoje urzędowanie na Litwie Radziwiłł miałby rozpocząć jeszcze w tym roku, wszystko wskazuje na to, że wczesną zimą.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych na razie tych doniesień nie potwierdza. Również sam Radziwiłł w tej sprawie jest oszczędny w słowach.
– Jestem wojewodą mazowieckim i realizuję swoje obowiązki, a jest ich naprawdę wiele, zwłaszcza w związku z kryzysem. Jeżeli pan premier będzie miał dla mnie inne zadania, również będę je wykonywał najlepiej, jak umiem – powiedział.
O tym, że Konstanty Radziwiłł miałby zostać ambasadorem na Litwie, już wcześniej informowała stołeczna "Gazeta Wyborcza". Spekulowano wtedy, kto mógłby zostać nowym wojewodą mazowieckim. Padały trzy nazwiska: Błażeja Pobożego (obecnie wiceszef MSWiA), Michała Prószyńskiego (mazowiecki radny, szef gabinetu politycznego Mariusza Kamińskiego) i obecnego wicewojewody Artura Standowicza.