Zdumiewająca sytuacja podczas zjazdu KPCh w Pekinie. Były prezydent siłą wyprowadzony z sali
- Hu Jintao rządził Chińską Republiką Ludową w latach 2003-2013
- Były prezydent Chin miał nie zgadzać się w pewnej kwestii z obecnym przywódcą Xi Jinpingiem
- Podczas ceremonii zamknięcia zjazdu ugrupowania do Jintao podeszło dwóch mężczyzn, którzy wyprowadzili go z Wielkiej Hali Ludowej w Pekinie
Hu Jintao siłą wyprowadzony z sali
Podczas zjazdu Komunistycznej Partii Chin do Hu Jintao podszedł mężczyzna. Między panami doszło do krótkiej wymiany zdań. W pewnym momencie mężczyzna usiłował podnieść byłego prezydenta, który jednak wcale nie chciał opuścić swojego miejsca.
Wówczas w dyskusję zaangażował się premier Chińskiej Republiki Ludowej Li Keqing, który klepał Hu Jintao po plecach. Były przywódca usiłował zabrać ze stołu dokument, ale siedzący obok Xi Jinping mu to uniemożliwił. Po chwili przy Jintao było już dwóch mężczyzn, którzy go wyprowadzili.
Opuszczając salę, były prezydent zaczepił obecnego przywódcę, aby zamienić z nim kilka słów. Nagranie opublikowane w sieci wywołało mnóstwo domysłów. Według części spekulantów usunięcie Jintao z sali miało zostać podyktowane różnicą zdań z Xi Jinpingiem.
Według oficjalnego stanowiska Chin Hu Jintao został wyprowadzony z sali, ponieważ w ostatnim czasie borykał się z problemami zdrowotnymi i wyglądał na osłabionego.
Zatwierdzono zmiany w statucie KPCh
16 października ok. 2,3 tys. delegatów Komunistycznej Partii Chin z całego kraju spotkało się za zamkniętymi drzwiami, aby obradować nad bieżącymi sprawami. Na spotkaniu zatwierdzono nowy skład Komitetu Centralnego i Centralnej Komisji Inspekcji Dyscypliny.
Może Cię zainteresować: "Poziom izolacji Rosji powoli rośnie." Kto jeszcze może dziś układać się z Putinem?
Zatwierdzono także zmiany w statucie partii politycznej, które umacniają pozycję Xi Jinpinga, jako "rdzenia Komitetu Centralnego". Następnie instancja zatwierdzi skład Biura Politycznego i Stały Komitet, w którym prezydent Chin prawdopodobnie otoczy się swoimi lojalnymi ludźmi.
Najistotniejsze decyzje mogły zostać podjęte już przed zjazdem w Pekinie, podczas nieformalnych spotkań. Tym razem jednak żadne informacje nie przedostały się do mediów, a obserwatorzy dopiero w niedziele dowiedzą się, kto zostanie awansowany do najwyższego organu decyzyjnego w chińskiej partii.