Torysi zdecydowali. Wiadomo, kto zostanie nowym premierem Wielkiej Brytanii

Natalia Kamińska
24 października 2022, 16:37 • 1 minuta czytania
W zeszłym tygodniu Liz Truss zrezygnowała z funkcji szefowej rządu Wielkiej Brytanii. W poniedziałek poznaliśmy jej następcę. Nowym przywódcą torysów został Rishi Sunak. On także będzie oczywiście nowym premierem.
Nowy premier Wielkiej Brytanii. Fot. David Cliff/Associated Press/East News

Przypomnijmy, że po 44 dniach ze stanowiska premiera Wielkiej Brytanii zrezygnowała Liz Truss. – W obecnej sytuacji nie jestem w stanie zrealizować mandatu, który otrzymałam od Partii Konserwatywnej – ogłosiła w zeszłym tygodniu przed Downing Street 10. Nowym przywódcą torysów i premierem został właśnie Rishi Sunak.

Wybrano nowego premiera Wielkiej Brytanii

"Wielka Brytania to wspaniały kraj, ale stoimy w obliczu głębokiego kryzysu gospodarczego. Dlatego kandyduję, aby zostać liderem Partii Konserwatywnej i waszym następnym premierem. Chcę naprawić naszą gospodarkę, zjednoczyć naszą partię i służyć naszemu krajowi" – pisał jeszcze przed tą decyzją Rishi Sunak na Twitterze. W poniedziałek tak się stało.

Sunak jest pierwszym premierem Wielkiej Brytanii pochodzenia azjatyckiego. Jego rodzice wywodzą się z Pendżabu w Indiach.

Co wiemy, o nowym premierze Wielkiej Brytanii?

Jest także najmłodszy premierem tego kraju od czasu objęcia urzędu przez Lorda Liverpool'a w 1812 roku. Rishi Sunak już wcześniej zasiadał w brytyjskim rządzie jako minister finansów. Po raz pierwszy został wybrany do Izby Gmin w 2015 roku.

Nowy premier obejmie urząd po tym, jak zostanie przyjęty przez króla Karola III, który formalnie powierzy mu misję sformowania rządu. Audiencja zapewne odbędzie się we wtorek.

Media podkreślają, że oczekuje się, że multimilioner (to jeden z najbardziej zamożnych brytyjskich polityków) oraz były szef funduszu hedgingowego, rozpocznie głębokie cięcia wydatków, aby spróbować odbudować reputację fiskalną Wielkiej Brytanii w momencie, gdy kraj osuwa się w recesję.

Czy jednak nowy premier poprawi nadszarpnięty rządami Truss wizerunek i kondycję Wielkiej Brytanii? Jak pisał w naTemat Jakub Noch, rezygnacja premier Liz Truss tylko pogorszyła polityczny chaos w Wielkiej Brytanii, który zaczął się w chwili zainicjowania Brexitu i stale pogłębiał za rządów Borisa Johnsona.

I tak ostatni sondaż firmy Savanta ComRes wskazuje, że gdyby wybory parlamentarne w Wielkiej Brytanii odbywały się w najbliższych dniach, Partia Konserwatywna zostałaby w nich zmiażdżona.

Aż 52 proc. respondentów zadeklarowało oddanie głosu na socjaldemokratyczną Partię Pracy. Torysi co prawda znaleźli się na drugim miejscu, ale z poparciem rzędu 22 proc. 11 proc. uczestników sondażu Savanta ComRes wskazało Liberalnych Demokratów, 4 proc. głosów wpadło na konto Szkockiej Partii Narodowej, a 2 proc. to wynik Zielonych.