Tak Morawiecki miał pisać o Ziobrze. "Nielojalny, cyniczny i gotowy działać przeciw nam"
- Od pewnego czasu portal Poufna Rozmowa regularnie publikuje maile, które mają pochodzić ze skrzynek polityków
- Ostatnia opublikowana wiadomość miała zostać wysłana przez Mateusza Morawieckiego 23 września 2020 roku
- Kilka tygodni wcześniej Zjednoczona Prawica obroniła w Sejmie Zbigniewa Ziobrę po wniosku o wotum nieufności
"Przeszkadza nam opozycja i nielojalny Ziobro"
Już na początku maila opublikowanego przez portal Poufna Rozmowa premier Morawiecki podkreśla, że "pójście na wybory w tym momencie byłoby błędem". Jak wyjaśnia, istnieje "za duże ryzyko wyniku poniżej 50 proc. mandatów".
"Sol-pol (Solidarna Polska. red.) nie wejdzie, Konfederacja z nami się nie dogada, dużo szybciej wejdą w taktyczny sojusz z lewicą, żeby nas zniszczyć. Taki sojusz będzie nietrwały, rozpadnie się w ciągu 1-2 lat, ale przez ten czas zdążą sporo zaszkodzić" – miał napisać Morawiecki.
Następnie premier tłumaczy, że w przypadku utraty większości lepszym rozwiązaniem byłyby "trudne, ale nie niemożliwe" rządy mniejszościowe. Zaznacza również, że "w warunkach kryzysu", co jest "dodatkowym argumentem, że pewne sprawy nie idą, bo przeszkadza nam opozycja i nielojalny Ziobro".
"Zbigniew Ziobro jest cyniczny i gotowy działać przeciwko nam"
Morawiecki miał także ocenić, że "ryzyko zmontowania w sejmie wielkiej koalicji antyPiS, zdolnej do konstruktywnego votum nieufności" jest wg. niego małe, aby ponownie krytykować ministra sprawiedliwości.
"Zbigniew Ziobro jest cyniczny i gotowy działać przeciwko nam, ale w obecnym Sejmie nie przyłączy się do takiej koalicji, bo to przekreśliłoby go to na zawsze w prawicowym elektoracie" – czytamy.
Przeczytaj także: Wyciekły kulisy specjalnego posiedzenia rządu. Ostra awantura między Ziobrą a Morawieckim
Według premiera "należy to wykorzystywać i co jakiś czas wychodzić z inicjatywami ideowymi, które ZZ będzie trudno odrzucać". Jak miał wskazać "jednocześnie – ostra presja na posłów SolPolu, aby jeden po drugim przechodzili do nas, tak samo w samorządach".
"Po odebraniu kontroli nad prokuraturą"
Mateusz Morawiecki miał zasugerować także zmianę na stanowisku ministra sprawiedliwości, aby partia Ziobry "nie wyrosła po prawej stronie". "Sami potrzebujemy teraz własnego, lepszego i mocniejszego Ziobry. Nowy MS powinien na początku mówić i działać jeszcze bardziej zdecydowanie" – czytamy.
Może Cię zainteresować: W rządzie PiS wrze. Morawiecki miażdży Ziobrę w "Gościu Niedzielnym"
W mailu podkreślono, że nowy kandydat miałby działać, pokazując, że Zbigniew Ziobro "wbrew wizerunkowi, który kreował, nie zrobił przez 5 lat w zasadzie nic konkretnego (poza wzmacnianiem konfliktu)".
Ponadto Morawiecki miał wskazać, że po "odebraniu ZZ kontroli nad prokuraturą Trzeba też ostro wziąć się za finanse Sol-Pol choćby po to, by część jego posłów była gotowa popierać nas w głosowaniach / przystąpić do PiS - nawet jeśli ze strachu".