Lewandowski wśród przegranych startu MŚ w Katarze. Polak wybrany do najgorszej jedenastki
- Polska w pierwszym meczu na MŚ 2022 zremisowała 0:0 z Meksykiem
- Biało-Czerwoni w grupie zagrają jeszcze z Arabią Saudyjską i Argentyną
- Reprezentacja Polski czeka na awans do fazy pucharowej MŚ od 1986 roku
Polscy kibice są raczej przyzwyczajeni, że Robert Lewandowski zbiera pochwały za swoje występy, będąc w czołówkach przeróżnych plebiscytów. Rzadko zdarza się, żeby napastnik Barcelony, a wcześniej Bayernu Monachium, był choćby w szerokim gronie tych, którzy jakkolwiek zawiedli na murawie. Niestety, w przypadku mundialu w Katarze "Lewy" rozpoczął od zmarnowanego rzutu karnego. Kapitan Biało-Czerwonych przegrał pojedynek jeden na jednego z niezwykle doświadczonym Guillermo Ochoą.
– Jeśli grasz w mistrzostwach świata i remisujesz 0:0, a miałeś jedenastkę, to zawsze jest niedosyt. Takie rzeczy się zdarzają w sporcie, na mistrzostwach świata w szczególności. To są olbrzymie emocje, nikt nie ma pretensji do Roberta Lewandowskiego. Nie tacy piłkarze nie strzelali na wielkich turniejach. Tak bywa w piłce – mówił po pomyłce kapitana Biało-Czerwonych selekcjoner Polaków Czesław Michniewicz przed kamerami TVP Sport.
"Lewy" i koledzy z Bayernu Monachium
Chociaż reprezentacja Italii nie dostała się na MŚ 2022, Włosi obserwują to, co dzieje się na najważniejszym turnieju czterolecia. Dziennikarze słynnego dziennika "La Gazzetta dello Sport" postanowili wybrać najgorszą jedenastkę pierwszej kolejki mundialu w Katarze.
W tym gronie nie zabrakło RL9, który znalazł się nawet na zdjęciu głównym do tekstu, zapowiadającego wybory włoskich dziennikarzy. Lewandowskiemu towarzyszy Angel Di Maria, argentyński pomocnik. Można zatem stwierdzić, że palmę pierwszeństwa dzierży duet przegranych z grupy C. Spośród reprezentantów Argentyny załapali się jeszcze obrońca Cristian Romero oraz filigranowy pomocnik Papu Gomez.
"Lewy" w gronie największych rozczarowań pierwszej kolejki MŚ może znaleźć również kilku swoich kolegów z byłego klubu. Spore rozczarowanie swoimi kibicom sprawili bowiem Niemcy, którzy w pierwszym meczu sensacyjnie przegrali 1:2 (1:0) z Japonią.
Z tego też względu w wybranym przez włoskich dziennikarzy składzie nie zabrakło pomocnika Leona Goretzki czy przyjaciela RL9 z drużyny mistrzów Niemiec, napastnika Thomasa Müllera.
Jedenastka rozczarowań wg "La Gazzetta dello Sport":
Keylor Navas (Kostaryka) – Nathaniel Atkinson (Australia), Cristian Romero (Argentyna), Nico Schlotterbeck (Niemcy) – Angel Di Maria (Argentyna), Leon Goretzka (Niemcy), Sergej Milinković-Savić (Serbia), Papu Gomez (Argentyna) – Robert Lewandowski (Polska), Luis Suarez (Urugwaj), Thomas Müller (Niemcy).
Lewandowski będzie miał okazję do rehabilitacji już w drugim podejściu mundialu. Wyzwanie będzie jednak spore, bo Biało-Czerwoni zmierzą się z liderem grupy.
Reprezentacja Polski w Katarze zremisowała już 0:0 z Meksykiem, a teraz zagra jeszcze z Arabią Saudyjską 26 listopada (sobota) i z Argentyną 30 listopada (środa). Celem naszej drużyny jest awans do fazy pucharowej MŚ i występ przynajmniej w 1/8 finału. Rywalizacja o awans i miejsce w fazie pucharowej do końca będzie bardzo ciekawa, a kluczowy będzie oczywiście mecz z Sokołami z Arabii. Pierwszy gwizdek w sobotę o 14:00.