Jest decyzja Bidena, będą Patrioty! Pierwszy taki pakiet pomocy dla Ukrainy w historii

Katarzyna Nowak
21 grudnia 2022, 18:30 • 1 minuta czytania
Joe Biden zatwierdził przekazanie Ukrainie kolejnej transzy pomocy wojskowej, tym razem o wartości 1,8 miliarda dolarów. Wśród niej będą m.in. wyrzutnie Patriot. – Zapewnimy Ukrainie dodatkowe zdolności wojskowe, aby pomóc jej bronić się przed trwającym brutalnym i niesprowokowanym atakiem Rosji – przekazał Antony Blinken, sekretarz stanu USA.
Joe Biden fot. Susan Walsh/Associated Press/East News

Administracja Joe Bidena ogłosiła w środę, że przekaże Ukrainie pomoc wojskową w wysokości 1,85 miliarda dolarów – przekazała agencja Associated Press. Pomoc ogłoszono tuż przed spotkaniem Joe Bidena z Wołodymyrem Zełenskim, który opuścił Ukrainę po raz pierwszy od lutego.


Biały Dom ogłasza pomoc dla Ukrainy. Wśród niej wyczekiwane Patrioty

"Pakiet obejmuje pierwszy w historii transfer na Ukrainę systemu obrony przeciwrakietowej Patriot i zestawów naprowadzania Joint Direct Attack Amunicji" – przekazała dziennikarka "Politico", Lara Seligman.

Z ogłoszenia Białego Domu wynika, że pakiet obejmuje także 850 milionów dolarów dofinansowania w ramach Inicjatywy Wspierania Bezpieczeństwa Ukrainy.

– Gdy Rosja kontynuuje brutalne ataki na infrastrukturę krytyczną w Ukrainie, Stany Zjednoczone witają prezydenta Wołodymyra Zełenskiego w Waszyngtonie, aby podkreślić nasze trwałe zaangażowanie na rzecz narodu ukraińskiego – powiedział w oświadczeniu sekretarz stanu USA, Antony Blinken.

– USA zapewnią Ukrainie dodatkowe zdolności wojskowe, aby pomóc jej bronić się przed trwającym brutalnym i niesprowokowanym atakiem Rosji – dodał.

Czytaj też: Są "oczami" ukraińskiej armii, ale teraz bardzo potrzebują pomocy. "Ich zadaniem jest widzieć wroga"

"Najpotężniejsza broń, jaką przekazali sojusznicy"

O tym, że Biały Dom najprawdopodobniej zdecyduje niedługo o przekazaniu Ukrainie wyczekiwanych Patriotów, nieoficjalnie informowano w połowie grudnia. Zgodnie z doniesieniami CNN system Patriot zostanie szybko wysłany, a Ukraińcy zostaną przeszkoleni do jego używania w bazie armii amerykańskiej w Grafenwoehr w Niemczech.

Ukraina od miesięcy wzywała Stany Zjednoczone do tego kroku, wskazując, że zaawansowany system obrony powietrznej dalekiego zasięgu (Patrioty są bardzo skuteczne w przechwytywaniu pocisków balistycznych i manewrujących) bardzo przyda się w związku z nasilonymi atakami Rosji na ukraińską infrastrukturę. To o tyle istotne, że Patrioty mogą trafiać w cele w odległości nawet do 80 km i na wysokości do 20 km.

BBC, komentując nieoficjalne jeszcze doniesienia o Patriotach, wskazywało, że "będzie to najpotężniejsza i najbardziej zaawansowana broń przeciwrakietowa, jaką sojusznicy przekazali Ukraińcom".

Zełenski w drodze do Waszyngtonu, Putin i Szojgu straszą w nowym wystąpieniu

Wołodymyr Zełenski jest w drodze do Waszyngtonu, gdzie dotrze około godziny 21 czasu polskiego i spotka się m.in. z Joe Bidenem. Później ma także wygłosić przemówienie w Kongresie USA. Szczegóły pierwszej od początku lutowej inwazji wizyty ukraińskiego prezydenta do ostatniej chwili były utrzymywane w tajemnicy.

Zełenski przyjechał do Polski pociągiem i dopiero na lotnisku w Jasionce pod Rzeszowem przesiadł się do samolotu. Jego lot w serwisie Flight Radar śledziły tysiące osób.

W dniu symbolicznej wizyty Władimir Putin i Siergiej Szojgu zorganizowali wystąpienie, podczas którego podkreślali, że Rosja "walczy z siłami NATO". - Powszechnie wiadomo, że potencjał i możliwości militarne prawie wszystkich głównych krajów NATO są aktywnie wykorzystywane przeciwko Rosji - mówił Putin.

Szojgu ogłosił z kolei powstanie w Rosji nowej grupy wojskowej. – Utworzymy nowe zgrupowanie wojsk na zachodzie Rosji – przekazał, dodając, że ma to związek "z planami Finlandii i Szwecji dotyczącymi przystąpienia do NATO". – Konieczne są działania odwetowe – mówił.

Czytaj też: Rosja reaguje na rozszerzanie NATO. "Konieczne są działania odwetowe"