Macierewicz w Radiu Maryja pojechał po bandzie. To, co powiedział o TVN, może nadawać się na proces
- KRRiT wszczęła postępowanie dotyczące ukarania TVN za reportaż "Siła kłamstwa" o pracach podkomisji smoleńskiej Macierewicza
- Stacja TVN wydała oświadczenie w odpowiedzi pismo od KRRiT w tej sprawie
- Antoni Macierewicz skarżył się w Radiu Maryja, że czuje się atakowany
Przypomnijmy, że w nagrodzonym Grand Pressem reportażu "Siła kłamstwa" autorstwa Piotra Świerczka ujawniono m.in. relacje osób uczestniczących w pracach podkomisji smoleńskiej i nieznane dotąd wnioski z amerykańskiego raportu NIAR, w których eksperci albo wykluczają zamach, albo wskazują na katastrofę jako przyczynę tragedii w Smoleńsku w 2010 roku. Wnioski te zostały pominięte w raporcie podkomisji Antoniego Macierewicza.
Na reportaż TVN24 poskarżył się sam Macierewicz, a Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji uznała, że należy wszcząć z urzędu postępowanie w sprawie możliwego ukarania TVN.
KRRiT twierdzi, że chce sprawdzić, "czy audycja pt. 'Czarno na białym: siła kłamstwa' wyemitowana w programie TVN24 i TVN zawiera treści naruszające art. 18 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 grudnia 1992 roku o radiofonii i telewizji, poprzez propagowanie nieprawdziwych informacji oraz działań sprzecznych z polską racją stanu i zagrażających bezpieczeństwu publicznemu".
Macierewicz atakuje TVN i Onet. W tle porównania do III Rzeszy
Wiceprezes PiS-u wypowiedział się na antenie Radia Maryja o atakach na jego formację. Twierdzi, że jest "nieprawdopodobnie atakowany".
– Jesteśmy atakowani kłamstwami, jesteśmy atakowani oszustwami. Skala kłamstw jest taka, że nawet Goebbels mógłby się uczyć od Platformy Obywatelskiej czy od TVN-u, nie mówiąc już o innych mediach, takich jak np. portal Onet – powiedział Macierewicz.
Macierewicz stwierdził również, że rok 2023 będzie dla polityków Prawa i Sprawiedliwości rokiem zwycięstwa i jednocześnie rokiem, w którym Polska musi zwyciężyć.
– Jednak żeby zwyciężyć, musimy mieć absolutną pewność co do tego, że nasze działanie ma głębokie postawy w wartościach, ale także ma głębokie podstawy w systemie prawnym – stwierdził polityk.
Jest odpowiedź TVN-u na pismo KRRiT
Przypomnijmy także, że TVN odpowiedział na pismo instytucji kierowanej przez Macieja Świrskiego. W czwartek 5 stycznia na swojej stronie stacja TVN informuje, że "w odpowiedzi na pismo z KRRiT TVN wniósł o umorzenie postępowania jako bezprzedmiotowego".
W uzasadnieniu możemy przeczytać, że "analiza audycji i przepisów prawa jasno wskazuje, że nie ma żadnych podstaw faktycznych lub prawnych do nałożenia kary na nadawcę, a niniejsze postępowanie jest bezprzedmiotowe i powinno zostać umorzone".
TVN podkreślił, że "podstawowym obowiązkiem i rolą mediów jest kontrola i wyrażanie opinii, w tym opinii krytycznych, na temat działań organów władzy publicznej. Jest to podstawa demokratycznego państwa prawa".
TVN przekonuje również, że nałożenie kary na stację byłoby błędem oraz "byłoby społecznie szkodliwe i podważałoby fundamenty ustrojowe konstytucyjnej zasady wolności słowa i prasy" – czytamy.
Stacja zwraca ponadto na uwagę na osobę szefa KRRiT Macieja Świrskiego. "Budzą poważne wątpliwości, czy Przewodniczący nie staje po jednej ze stron sporu, który dotyczy oceny rzetelności i transparentności działań Podkomisji ds. Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego, kierowanej przez Antoniego Macierewicza" – wskazano.
Telewizja poinformowała jednocześnie, że w razie braku umorzenia spółka oraz amerykański inwestor będą bronili swoich praw przed sądami w Polsce, oraz międzynarodowymi trybunałami arbitrażowymi. Całość opisanego dokumentu jest dostępna na stronie telewizji.