"Polegamy na przywództwie Niemiec". Zełenski po ważnej rozmowie ze Steinmeierem
- Prezydenci Ukrainy i Niemiec odbyli we wtorek rozmowę, która podsumowała dotychczasowe wsparcie dla Kijowa
- Politycy poruszyli także kwestię procesu dyplomatycznego dotyczącego realizacji ukraińskiej formuły pokojowej
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odbył wideokonferencję z prezydentem Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem. Politycy rozmawiali w dniu 31. rocznicy nawiązania stosunków dyplomatycznych między Ukrainą a Niemcami.
Zełenski dziękuje za wsparcie od Niemiec od początku wojny
Zełenski w rozmowie mówił o znaczeniu nowych decyzji obronnych przyjętych przez RFN na początku tego roku oraz pochwalił znaczące wsparcie Niemiec dla Ukrainy w wojnie z Rosją.
– Dziś chciałbym podziękować Niemcom za wszechstronną pomoc dla Ukraińców. Za pomoc, dzięki której nasza armia stała się silniejsza, a także za wsparcie finansowe. Chciałbym również podziękować obywatelom Niemiec za udzielenie schronienia Ukraińcom w tym trudnym okresie – mówił ukraiński prezydent.
Prezydent Ukrainy szczegółowo poinformował także prezydenta Niemiec o sytuacji na froncie. Obaj politycy poruszyli także kwestię procesu dyplomatycznego dotyczącego realizacji ukraińskiej formuły pokojowej. – Polegamy na przywództwie Niemiec w realizacji naszej formuły pokojowej – podkreślił Zełenski.
Prezydent Ukrainy podziękował również stronie niemieckiej za decyzję Bundestagu o uznaniu Hołodomoru za ludobójstwo narodu ukraińskiego. Przywódcy wyrazili także nadzieję na szybki powrót pokoju na ukraińską ziemię.
Przypomnijmy przy tym, że na prawosławne Boże Narodzenie ekipa Wołodymyra Zełenskiego otrzymała od Niemiec kolejne dostawy broni.
Coraz więcej niemieckiej broni przekazuje RFN dla Kijowa
"Dziękuję kanclerzowi RFN za decyzję o dostarczeniu Ukrainie baterii rakiet Patriot. Wraz z dostarczonym wcześniej systemem IRIS-T i działami Gepard Niemcy wnoszą istotny wkład w przechwytywanie wszystkich rosyjskich rakiet" – stwierdził wówczas Wołodymyr Zełenski. Do Ukrainy pojadą także transportery opancerzone Marder.
Co więcej, pomoc Niemiec dla Ukrainy spowodowała, że Rosja wygraża teraz Berlinowi. Ukraiński polityk Anton Geraszczenko opublikował w poniedziałek na Twitterze nagranie z rosyjskiej telewizji. Jest to jeden wielki atak na rząd w Berlinie za dostawy broni dla Kijowa, które RFN sukcesywnie zwiększa.
– Widzimy, co się dzieje. Niemcy to 80-milionowy naród ze skomplikowaną historią, który jest zagrożeniem dla nas. Mają historyczną traumę, którą spróbują pokonać. Mam na myśli ostatnią wojnę (II wojna światowa). Z tego powodu z obawą patrzę, co tam się dzieje. (...) To bardziej, niż pewne, że będziemy musieli iść z nimi na wojnę – przekonywał swoich widzów Siergiej Mardan z bliskiej Kremlowi "Komsomolskiej Prawdy".
W międzyczasie na ekranie widzowie mogą sobie przeczytać na pasku, że "Rosja prowadzi operację specjalną na Ukrainie", a nie żadną wojnę.